Plany spółki Tramwaje Warszawskie na ten rok obejmują remont dwóch zabytkowych wagonów typu 13N, nazywanych popularnie parówkami. Zostaną one odbudowane do stanu z różnych okresów ich eksploatacji. Poza tym wagon typu C zostanie przywrócony do pełnej sprawności, a pojazd S-9 zostanie przebudowany na pasażerski.
Plany na ten rok obejmują remont dwóch starych wagonów typu 13N o numerach 753 i 795. Jeszcze kilka lat temu wagony o obłym kształcie, nazywane parówkami, były kiedyś nieodzownym elementem warszawskiej sieci tramwajowej. Pojazdy, produkowane w latach 1959-1969 przez chorzowski Konstal i bazujące na czechosłowackim wozie Tatra T1, który z kolei czerpał na rozwiązaniach amerykańskich tramwajów PCC, były pierwszymi szybkobieżnymi tramwajami w Polsce.
Zakupy nowoczesnych tramwajów niskopodłogowych, w tym przede wszystkim tzw. kontrakt stulecia, w wyniku której Pesa dostarczyła 186 Swingów, pozwoliły na wycofanie wiekowych i nieodpowiadających współczesnym standardom parówek. Oficjalnie pożegnanie pojazdów 13N odbyło się na przełomie 2012 i 2013 r. Co ciekawe, do końca dojeździł najstarszy wóz, pochodzący z 1959 r. Po raz ostatni w ruchu liniowym parówkę można było spotkać natomiast 5 stycznia 2013 r. Później pojawiały się już jako zabytki.
Z potężnej floty, liczącej ponad kilkaset wagonów, Tramwaje Warszawskie postanowiły zachować 15 wozów – dziewięć na cele zabytkowe i sześć jako techniczne. Teraz, po kilku latach, przyszła pora na zasłużony remont. Tramwaje Warszawskie chcą wyremontować w ciągu tego roku dwa wagony nr 753 i 795. – Wagon nr tab. 795 będzie odnowiony na lata 70. XX w. z przywróceniem większości oryginalnych elementów z tamtych lat. Wygląd zewnętrzny to przede wszystkim odtworzenie fartuchów zasłaniających wózki, przywrócenie pulpitu konduktora na słupku przy III drzwiach. Przywrócenie sprzęgów sztywnych, montaż oryginalnych świateł i kierunkowskazów, pulpitu motorniczego – mówi Michał Powałka, rzecznik prasowy Tramwajów Warszawskich. Źródło: ZTM
Komentarze
Prześlij komentarz