Tramwaje Szczecińskie w dalszym ciągu celują w zakupy tramwajów używanych. Ma to związek z brakiem perspektyw pozyskania dużej liczby fabrycznie nowych wagonów. Przewoźnik szczególnie uważnie monitoruje sytuację pojazdów GT6 użytkowanych przez BVG Berlin, które mają być stopniowo wycofywane z powodu zakupów nowych tramwajów od Alstomu. Szczecińska spółka wysłała nawet wstępne zapytanie o wspomniane jednostki, lecz jak na razie nie uzyskała żadnej odpowiedzi. Tramwaje Szczecińskie lada dzień mają podpisać umowę na zakup co najmniej 4 fabrycznie nowych, dwukierunkowych tramwajów niskopodłogowych. Przetarg na to zadanie został rozstrzygnięty w połowie listopada, a jego zwycięzcą został jedyny oferent - Modertrans z Poznania. Przewoźnik ze Szczecina będzie mógł jeszcze dokupić 8 tramwajów w ramach prawa opcji, choć jest to zależne od pozyskania środków z KPO.Będzie to pierwszy od ponad 10 lat zakup fabrycznie nowych, w pełni niskopodłogowych tramwajów dla Szczecina, kiedy to w ciągu czterech lat (2010-2013) do miasta trafiło łącznie 28 Swingów z Pesy. Jak do tej pory są to jedyne w pełni niskopodłogowe tramwaje we flocie Tramwajów Szczecińskich. Z kolei większość taboru przewoźnika ciągle stanowią używane, wysokopodłogowe Tatry - KT4 oraz T6, zakupione od BVG Berlin w latach 2006-2013. Z powodu braku perspektyw na duże zakupy zupełnie nowych tramwajów oraz konieczność wymiany najstarszych pojazdów Tramwaje Szczecińskie planują dalsze posiłkowanie się taborem używanym. – Spółka Tramwaje Szczecińskie nie wyklucza zakupu tramwajów także z rynku wtórnego. Monitorujemy sytuację w miastach, które odnawiają tabor. Jeśli pojawi się dobra oferta, będziemy ją analizować. "Dobra" tzn. taka, która dotyczyć będzie tramwajów niskopodłogowych, w dobrym stanie technicznym i przystępnej, atrakcyjnej dla kupującego cenie. Nie wykluczamy z żadnej możliwości zakupu pojazdów, natomiast mało prawdopodobne jest nabycie używanych pojazdów niskopodłogowych na rynku krajowym. Priorytetem oczywiście jest zakup tramwajów nowych, ale uzależniony jest on od dofinansowania zewnętrznego – mówi nam rzecznik prasowy Tramwajów Szczecińskich, Wojciech Jachim.Nie jest tajemnicą, że szczeciński przewoźnik myśli głównie o zakupie używanych tramwajów z Berlina - pojazdów z serii GT6 – W najbliższych latach do BVG zostaną dostarczone nowe pojazdy, co skutkować prawdopodobnie będzie stopniowym wycofaniem z eksploatacji użytkowanych najbardziej wyeksploatowanych i kosztochłonnych pojazdów niskopodłogowych. W przypadku pojawienia się oferty, na zakup używanych tramwajów niskopodłogowych, będziemy ją analizować – dodaje rzecznik.Jednocześnie Jachim przyznaje, że Tramwaje Szczecińskie nie prowadzą aktualnie żadnych rozmów z BVG odnośnie możliwości zakupu wspomnianych tramwajów, choć spółka starała się już rozeznać ten temat. – Nie otrzymaliśmy także żadnej odpowiedzi od przewoźnika na wysłane wstępne zapytanie dotyczące planów jakie ma BVG w odniesieniu do pojazdów serii GT6, które mają ewentualnie być wycofywane z eksploatacji w miarę dostaw nowych pojazdów – poinformował nas Jachim. (Transport-publiczny)
Tramwaje Szczecińskie w dalszym ciągu celują w zakupy tramwajów używanych. Ma to związek z brakiem perspektyw pozyskania dużej liczby fabrycznie nowych wagonów. Przewoźnik szczególnie uważnie monitoruje sytuację pojazdów GT6 użytkowanych przez BVG Berlin, które mają być stopniowo wycofywane z powodu zakupów nowych tramwajów od Alstomu. Szczecińska spółka wysłała nawet wstępne zapytanie o wspomniane jednostki, lecz jak na razie nie uzyskała żadnej odpowiedzi. Tramwaje Szczecińskie lada dzień mają podpisać umowę na zakup co najmniej 4 fabrycznie nowych, dwukierunkowych tramwajów niskopodłogowych. Przetarg na to zadanie został rozstrzygnięty w połowie listopada, a jego zwycięzcą został jedyny oferent - Modertrans z Poznania. Przewoźnik ze Szczecina będzie mógł jeszcze dokupić 8 tramwajów w ramach prawa opcji, choć jest to zależne od pozyskania środków z KPO.Będzie to pierwszy od ponad 10 lat zakup fabrycznie nowych, w pełni niskopodłogowych tramwajów dla Szczecina, kiedy to w ciągu czterech lat (2010-2013) do miasta trafiło łącznie 28 Swingów z Pesy. Jak do tej pory są to jedyne w pełni niskopodłogowe tramwaje we flocie Tramwajów Szczecińskich. Z kolei większość taboru przewoźnika ciągle stanowią używane, wysokopodłogowe Tatry - KT4 oraz T6, zakupione od BVG Berlin w latach 2006-2013. Z powodu braku perspektyw na duże zakupy zupełnie nowych tramwajów oraz konieczność wymiany najstarszych pojazdów Tramwaje Szczecińskie planują dalsze posiłkowanie się taborem używanym. – Spółka Tramwaje Szczecińskie nie wyklucza zakupu tramwajów także z rynku wtórnego. Monitorujemy sytuację w miastach, które odnawiają tabor. Jeśli pojawi się dobra oferta, będziemy ją analizować. "Dobra" tzn. taka, która dotyczyć będzie tramwajów niskopodłogowych, w dobrym stanie technicznym i przystępnej, atrakcyjnej dla kupującego cenie. Nie wykluczamy z żadnej możliwości zakupu pojazdów, natomiast mało prawdopodobne jest nabycie używanych pojazdów niskopodłogowych na rynku krajowym. Priorytetem oczywiście jest zakup tramwajów nowych, ale uzależniony jest on od dofinansowania zewnętrznego – mówi nam rzecznik prasowy Tramwajów Szczecińskich, Wojciech Jachim.Nie jest tajemnicą, że szczeciński przewoźnik myśli głównie o zakupie używanych tramwajów z Berlina - pojazdów z serii GT6 – W najbliższych latach do BVG zostaną dostarczone nowe pojazdy, co skutkować prawdopodobnie będzie stopniowym wycofaniem z eksploatacji użytkowanych najbardziej wyeksploatowanych i kosztochłonnych pojazdów niskopodłogowych. W przypadku pojawienia się oferty, na zakup używanych tramwajów niskopodłogowych, będziemy ją analizować – dodaje rzecznik.Jednocześnie Jachim przyznaje, że Tramwaje Szczecińskie nie prowadzą aktualnie żadnych rozmów z BVG odnośnie możliwości zakupu wspomnianych tramwajów, choć spółka starała się już rozeznać ten temat. – Nie otrzymaliśmy także żadnej odpowiedzi od przewoźnika na wysłane wstępne zapytanie dotyczące planów jakie ma BVG w odniesieniu do pojazdów serii GT6, które mają ewentualnie być wycofywane z eksploatacji w miarę dostaw nowych pojazdów – poinformował nas Jachim. (Transport-publiczny)
Komentarze
Prześlij komentarz