Zainteresowanie pociągami z Ełku do Giżycka stale rośnie


Województwo warmińsko-mazurskie zamawia obsługę połączeń kolejowych z Ełku do Giżycka we wrześniu i październiku. Co więcej, zwiększy liczbę oferowanych na tej trasie kursów. Wciąż nie jest pewne, czy jesienią ruch na wyremontowanym odcinku nie zostanie ponownie zawieszony. Historia wznowienia obsługi trasy z Ełku do Giżycka jest wyjątkowo burzliwa. Odcinek ten jest częścią modernizowanego ciągu Ełk – Giżycko – Korsze, skąd tor biegnie dalej w kierunku Olsztyna. Wciąż nie zakończyły się tam opóźnione prace inwestycyjne prowadzone przez PKP Polskie Linie Kolejowe, ale od czerwca przewoźnicy mogą uruchamiać pociągi spalinowe na początkowym fragmencie do Giżycka. Pierwotnie ani samorząd regionalny, ani Ministerstwo Infrastruktury nie planowały finansować tam przewozów. Obie instytucje zamierzały czekać na otwarcie całego przebudowywanego fragmentu linii nr 38, a nawet na finalizację jego elektryfikacji. Ruch pasażerski zostałby wówczas przywrócony dopiero w przyszłym roku, i to jeśli roboty torowe i sieciowe byłyby prowadzone zgodnie z aktualnym, zmodyfikowanym harmonogramem. Ostatecznie jednak MI zleciło spółce PKP Intercity obsługę jednej pary połączeń sezonowych z Giżycka do Krakowa. Województwo zamówiło zaś w Polregio trzy pary pociągów z Ełku do Giżycka, zachowując jednocześnie funkcjonujące już wcześniej pięć par autobusowych połączeń zastępczych w dłuższej relacji Korsze – Giżycko – Ełk. Nie było natomiast pewne, czy taka oferta zostanie utrzymana również po wakacjach. Wiemy już, że ostatecznie kolej pasażerska nie zniknie z Giżycka wraz z końcem sierpnia. – Uwzględniając zainteresowanie podróżnych uruchomionymi 18 czerwca połączeniami, podjęliśmy decyzję o przedłużeniu ich realizacji – potwierdza Biuro Prasowe Urzędu Marszałkowskiego Województwa Warmińsko-Mazurskiego. Póki co region zagwarantował finansowanie kursów na okres tzw. czwartej korekty rocznego rozkładu jazdy, a więc od 31 sierpnia do 25 października. Czy połączenia będą obsługiwane również w listopadzie i grudniu? – Po analizie potoków na przełomie września i października nie wykluczamy przedłużenia realizacji kursów do końca obowiązywania rocznego rozkładu jazdy 2024/2025 – informuje jedynie UMWWM. Rozkład ten obejmuje okres do połowy grudnia tego roku. Na razie nie jest więc przesądzone, czy zmodernizowana trasa pozostanie w ciągłej eksploatacji. 
Urząd podkreśla, że zgodnie z danymi przekazywanymi mu przez operatora, spółkę Polregio, zainteresowanie pociągami do Giżycka stale rośnie. – Są połączenia, na których frekwencja nie jest na razie zadowalająca – przyznaje organizator. Z innych kursów korzysta jednak nawet ponad 100 osób. Liczba podróżnych jest bowiem zróżnicowana w zależności od pory i dnia tygodnia.  Źródło: Rynek Kolejowy

Komentarze