Branża kolejowa czeka na ruch rządu w sprawie Funduszu Kolejowego


Najwcześniej we wrześniu dowiemy się czegoś o ewentualnej zmianie w ustawie o Funduszu Kolejowym. Ujawnione w maju informacje o rozpoczęciu przez rząd prac nad zmianą modelu finansowania inwestycji kolejowych wywołały ostrożny optymizm wśród wykonawców i branżowych organizacji, ale konkretów wciąż nie poznaliśmy. Nikt nie ma wątpliwości, że głównym rozgrywającym w tej sprawie pozostaje Ministerstwo Finansów. A te nie kwapi się do zdradzania szczegółów prac. Fundusz Kolejowy od lat pozostaje „ubogim krewnym” Krajowego Funduszu Drogowego, ale jego największy problem stanowi brak elastyczności, który ogranicza mu możliwość pozyskiwania finansowania. Bez decyzji politycznej o zasileniu Funduszu Kolejowego lub wskazania źródła, z którego można by spłacić zaciągnięty przez niego dług, nie ma co liczyć, że rola tego instrumentu w finansowaniu inwestycji infrastrukturalnych wzrośnie. Na styku resortu finansów, infrastruktury oraz Kancelarii Premiera Rady Ministrów trwają prace nad zmianą ustawy, lecz na razie brak jakichkolwiek informacji na temat tego, kiedy i jakie efekty one przyniosą. Pieniądze są, ale w różnych szufladkach. To przeszkadza w prowadzeniu inwestycji Pod koniec lipca minęły równo dwa miesiące, odkąd przez media przemknęła wiadomość o tym, że rząd rozpoczyna prace nad zmianą modelu finansowania inwestycji kolejowych.- Nigdy tak daleko nie zaszliśmy z naszym pomysłem – mówił pod koniec maja Adrian Furgalski, przewodniczący zarządu Railway Business Forum, informując o spotkaniu premiera Donalda Tuska z ministrem finansów Andrzejem Domańskim i rozpoczęciu rozmów na temat nowej ustawy o finansowaniu kolei.Wspomniany powyżej „nasz pomysł” to nic innego jak przedstawiony wspólnie przez RBF oraz Izbę Gospodarczą Transportu Lądowego projekt reformy Funduszu Kolejowego. W myśl tego projektu Fundusz Kolejowy miał się upodobnić do Krajowego Funduszu Drogowego, który od lat z powodzeniem zapewnia stabilne finansowanie dla inwestycji drogowych w Polsce. Proszę o tytuł do powyższej informacji - Bez Funduszu Kolejowego nie wyobrażam sobie przyszłości inwestycji kolejowych w Polsce – ostrzegała podczas tegorocznej edycji Europejskiego Kongresu Gospodarczego Marita Szustak, prezes zarządu IGTL, wskazując na strukturalną słabość i nieefektywność obecnego modelu finansowania inwestycji kolejowych w Polsce. Przyczyną tej słabości jest nie tyle brak pieniędzy, lecz posiadanie przez PKP PLK kilkunastu źródeł finansowania o różnych zasadach, różnych okresach dostępności oraz różnych parametrach, co mocno ogranicza elastyczność przy planowaniu inwestycji. (wnp.pl)

Komentarze