Ministerstwo Infrastruktury odrzuca wniosek o unieważnienie przetargu na piętrowe pociągi dla PKP Intercity

Ministerstwo Infrastruktury odrzuciło wniosek Stowarzyszenia Ruch Społeczny Tak dla Rozwoju o unieważnienie przetargu na dostawę 42 piętrowych elektrycznych zespołów trakcyjnych (z opcją na kolejne 30), który wygrała firma Alstom. Stowarzyszenie domagało się ponownego postępowania, w którym PKP Intercity miałoby dopuścić do udziału polskich producentów. Resort infrastruktury uznał jednak ten postulat za bezzasadny. W odpowiedzi na list otwarty stowarzyszenia, wiceminister infrastruktury Piotr Malepszak ocenił, że żądania organizacji są „absurdalne”. Podkreślił, że przewoźnik narodowy nie może pozwolić sobie na dalsze opóźnienia w procesie zakupowym, ponieważ już dziś zmaga się z poważnymi brakami taborowymi, a rosnące zainteresowanie podróżami koleją wymaga szybkiego zwiększenia liczby składów. Malepszak przypomniał również, że wcześniejsze przetargi na składy piętrowe w systemie push-pull – z udziałem PESY i Newagu – zakończyły się fiaskiem ze względu na zbyt wysokie oferty, znacznie przekraczające budżet PKP Intercity. Obecny wybór klasycznych elektrycznych zespołów trakcyjnych ma być korzystniejszy finansowo. Jednocześnie wiceminister zaznaczył, że PKP Intercity zleca miliardowe kontrakty polskim firmom na zakupy i modernizację taboru. Ich wartość sięgnęła 16,5 mld zł. I przypomina, że w 2024 roku spółka podpisała kontrakty z polskimi producentami o wartości 11,8 mld. Obejmują one zakup nowego taboru: 35 pociągów hybrydowych, 63 lokomotyw wielosystemowych (z opcją na dodatkowe 32) oraz 300 wagonów. Ponadto przewoźnik zlecił modernizację 50 wagonów do podwyższonego standardu COMBO oraz 150 klasycznych wagonów. Źródło: PAP