Już jutro, po raz szesnasty w historii, rozpoczną się Międzynarodowe Targi Kolejowe TRAKO. To z jednej strony okazja do prezentacji dokonań polskiego, europejskiego i światowego przemysłu kolejowego, a z drugiej – miejsce debat, dyskusji o przyszłości kolei. TRAKO to również miejsce spotkań pracodawców z potencjalnymi pracownikami. Targi potrwają do piątku na terenie AMBEREXPO Międzynarodowych Targów Gdańskich. Współorganizatorem imprezy jest tradycyjnie Grupa PKP. Lista wystawców liczy ponad 600 pozycji i reprezentują oni około 30 państw. Tym samym Gdańsk stanie się na tych kilka centrum świata kolei. do stolicy Pomorza przyjadą bowiem tysiące przedstawicieli firm sektora kolejowego: przewoźników pasażerskich i towarowych , producentów lokomotyw, wagonów, zespołów trakcyjnych i tramwajów oraz ich kooperantów. W Gdańsku zobaczymy również stosika zarządców infrastruktury, firm budowlanych, jak również producentów maszyn i urządzeń dla kolejnictwa. W trakcie TRAKO odbędą się dziesiątki konferencji i debat na temat najważniejszych zadań i wyzwań, jakie stoją przed koleją. Swoją wiedzą z kolejarzami podziela się eksperci, naukowcy, inżynierowie, konstruktorzy, a także prawnicy czy eksperci od bezpieczeństwa. Warto zwrócić uwagę na kilka wiodących ścieżek tematycznych, które znalazły się w programie tegorocznych targów w Gdańsku.Organizatorzy wskazują, że zaprezentują oraz będą promowali nowe możliwości biznesowych w transporcie szynowym. Te perspektywy otwiera połączeniu przemysłu z badaniami w obszarze kolei. Chodzi zwłaszcza o wsparcie i rozwój innowacyjności i nowych technologii w branży transportowej. A także pomoc autorom nowych koncepcji we wdrażaniu wartościowych pomysłów. Swój dorobek i możliwości zaprezentują nie tylko uznane od lat uczelnie i instytuty naukowo-badawcze, ale także młode start-up’y, które już mają osiągnięcia.W trakcie TRAKO sporo miejsca uczestnicy poświęcą kwestiom bezpieczeństwa w branży kolejowej. Zobaczymy więc szereg technicznych rozwiązań, które służą bezpieczeństwu segmentu pasażerskiego oraz towarowego. To nowoczesny tabor, systemy sterowania ruchem kolejowym, czy inne rozwiązania, które zapobiegają wypadkom. Ale TRAKO to także znakomita okazja, aby promować zasady kultury bezpieczeństwa na kolei. I to zarówno w odniesieniu do pracowników kolei, jak i pasażerów oraz firm współpracujących z branża transportu szynowego.
Komentarze
Prześlij komentarz