![]() |
| Foto: TVP3 Poznań |
Na ulice Poznania, na razie z dziennikarzami, wyjechał pierwszy używany tramwaj zakupiony z Bonn. Wagon został dostosowany do poznańskich warunkach siłami MPK. Aktualnie w Poznaniu jest już 8 z 24 kupionych w Niemczech tramwajów. Zakupy wozów pozwalają wycofać z użytkowania tramwaje 105Na. Ma niespełna 29 metrów, a na pokładzie znajduje się 137 miejsc stojących, 64 siedzące oraz miejsce dla osoby podróżującej na wózku inwalidzkim. Jest dwukierunkowy, co oznacza, że może być wykorzystywany na wszystkich trasach, także tych nie zakończonych pętlami i na liniach wahadłowych. Ma w 70. procentach niską podłogę, zatem wsiadanie i wysiadanie z niego jest ułatwione. Wagon NGT6D produkcji Duewag/Siemens został dopuszczony do ruchu i może wyjeżdżać do obsługi linii komunikacyjnych. MPK Poznań podpisało z przewoźnikiem z Bonn umowę na dostawę maksymalnie 24 takich, wyprodukowanych w 1994r., tramwajów. Dzięki nim, oraz zakupom fabrycznie nowych wagonów, transport publiczny w Poznaniu staje się bardziej dostępny dla osób o ograniczonej sprawności. Jednocześnie, ze względu na to, że tramwaje są dwukierunkowe, przewoźnik będzie miał większe możliwości w zakresie zarządzania taborem, a także – co niezmiernie istotne - uniknie kosztów, które musiałby ponieść na naprawy główne gdyby trzeba było zachować w ruchu liniowym wagony 105Na. – Miasto Poznań od wielu lat konsekwentnie inwestuje w transport publiczny. Dbając o jak najwyższą jakość i niezawodność komunikacji miejskiej buduje i modernizuje trasy tramwajowe, infrastrukturę przystankową, system informacji pasażerskiej. Wspólnie z gminami rozwija transport aglomeracyjny. Istotnym elementem prowadzonych działań są także inwestycje w tabor. Dziś, dzięki działaniom podjętym przez miejskiego przewoźnika, jesteśmy świadkami znacznego odmłodzenia floty tramwajowej: mocno zaawansowane są dostawy fabrycznie nowych dwukierunkowych wagonów z Modertransu, prowadzony jest przetarg na zakup kolejnych nowych wagonów, tym razem jednokierunkowych. Debiutuje też wagon z Bonn. Zakończenie tego, trwającego już, procesu oznacza wycofanie z ruchu liniowego najstarszych, najbardziej wyeksploatowanych i wysokopodłogowych tramwajów z lat 60. i 70. ubiegłego wieku – mówi Mariusz Wiśniewski, zastępca prezydenta Poznania. (transport-publiczny.pl)

Komentarze
Prześlij komentarz