Litwa zlikwidowała wszystkie połączenia kolejowe z Rosją

Litewskie koleje zamknęły linię Wilno - Moskwa. - Bezpośrednie połączenie w tym kierunku zostało wstrzymane z powodu znacznego spadku liczby podróżnych - tłumaczą władze przewoźnika. W 2013 roku z pociągów w obie strony skorzystało ponad 100 tysięcy osób, w 2014 już tylko 73 tysiące. Dlatego 12 grudnia do Moskwy dojechał ostatni pociąg z Wilna. Wcześniej, bo od połowy roku, przestały chodzić składy na trasie Wilno - Sankt Petersburg. Tu spadek zainteresowania był jeszcze bardziej wyraźny. W 2014 r pociągami tej linii pojechało 42,5 tysiąca ludzi - o 40 procent mniej niż rok wcześniej. 
Obecnie Litwa utrzymuje jedynie połączenie z Mińskiem. W minionym roku na trasie Wilno - Mińsk - Wilno koleje przewiozły 330 tysięcy osób, tj. o 12 tysięcy więcej niż dwa lata temu. Ze swojej strony Rosjanie ogłosili, że od dziś w składzie ekspresu Jantar z Moskwy do Kaliningradu zostaną przyłączone wagony do Wilna. Ich pojawienie się będzie zależało od zainteresowania tym kierunkiem. W niedzielę ruszyła kolejna trasa omijająca Rosję, zwana Nowym Szlakiem Jedwabnym. Do Gruzji dojechał pierwszy pociąg towarowy z Chin - podała agencja Unian. Szef gruzińskiego MSZ Georgij Kwirikaszwili podkreślił, że towary z Chin i Korei Południowej trafią przez czarnomorskie porty Gruzji do Turcji i Europy. Do projektu „Gospodarczy pas Wielkiego Szlaku Jedwabnego" chce też dołączyć Ukraina. źródło: ekonomia.rp.pl

Komentarze