PKP Intercity uruchomiło kilka pociągów EIC i IC bez wagonów barowych

PKP Intercity uruchomiło kilka pociągów EIC i IC, w których składzie nie znalazł się wagon barowy. Tymczasem wydzielona przestrzeń gastronomiczna ma być standardem nie tylko ze względów związanych bezpośrednio z obsługą pasażera, ale i z planowaniem rozkładu jazdy przez PKP PLK. Przewoźnik zapewnia, że w niektórych przypadkach problemy z obsługą gastronomiczną są jedynie przejściowe
W składach kilku pociągów kategorii Express InterCity uruchamianych od 13 grudnia nie znalazły się wagony restauracyjne, choć przewoźnik deklaruje, że obsługa gastronomiczna to jeden z wyróżników tego segmentu. Obiadu w „warsie” nie zjedzą więc podróżujący nowymi kursami do Czech (EIC „Porta Moravica” i EIC „Commenius”), a także krajowymi pociągami „Fredro” do Wrocławia przez Opole i „Paderewski” do Poznania. We wszystkich tych przypadkach brak pełnej obsługi gastronomicznej oznaczono na plakatach z zestawieniami składów, opisując wagony restauracyjne jako kursujące „na zarządzenie”. Przewoźnik nadal nie zmienił jednak informacji o kategorii pociągów na swojej stronie internetowej i przekonuje podróżnych, że „w swoich składach – objętych całkowitą rezerwacją miejsc – EIC posiada wagony gastronomiczne”. Na ciepły posiłek nie można liczyć także w dwóch pociągach niższej kategorii InterCity – „Reymont” z Łodzi do Krakowa i „Uszatek” z Łodzi do Warszawy – które są pociągami rodzaju odpowiednio EIJ i EIE, a więc ekspresowymi według klasyfikacji ruchowej PKP PLK. 
To istotne, bo od dwóch lat zarządca infrastruktury wymaga od przewoźników, by ci włączali w skład pociągów ekspresowych wagony barowe czy restauracyjne lub przynajmniej wagony z wydzieloną częścią gastronomiczną. – Zgodnie z definicją zawartą w Regulaminie przydzielania tras, wagon gastronomiczny jest jednym z elementów, które charakteryzują pociąg ekspresowy. Na określenie go składają się także inne ważne warunki: jest to pociąg pasażerski kursujący z maksymalną prędkością większą niż 130 km/h i łączący ze sobą miasta aglomeracyjne lub centra turystyczne – wylicza Mirosław Siemieniec, rzecznik prasowy PKP Polskich Linii Kolejowych. Jak dodaje przedstawiciel spółki, oprócz wydzielonej strefy gastronomicznej w składzie ekspresowym musi znaleźć się także strefa o podwyższonym standardzie, a rozkład jazdy musi przewidywać jedynie niewielką liczbę postojów na stacjach pośrednich. Źródło: Rynek Kolejowy

Komentarze