Z powodu awarii PKP Intercity wycofało w sobotę wieczorem z eksploatacji lokomotywy Gama dostarczone w zeszłym roku przez Pesę. Po dwóch godzinach jednak pojazdy przywrócono do ruchu. Problemy z nowymi lokomotywami zaczęły się kilka dni temu kiedy wystąpiły mrozy.
Nowe lokomotywy spalinowe dostarczono w 2015 r. i zostały przeznaczone do obsługi linii niezelektryfikowanych na trasach trasach: Ełk – Korsze, Ełk – Olecko – Suwałki, Rzeszów – Stalowa Wola – Zamość, Rzeszów – Jasło – Zagórz, Krzyż – Gorzów Wlkp., Piła – Krzyż.
Od kilku dni lokomotywy znowu ulegają awariom. 20 stycznia problemy miały pociągi IC „Luna” który odwołano na odcinku Zagórz - Stróże, „Staszic” który odwołano na odcinku Rzeszów - Zagórz oraz TLK „Boy-Żeleński” odwołany w relacji Rzeszów - Lublin. PKP Intercity zapewniła komunikację zastępczą. Problemy miał też IC „Moniuszko” w którym wymieniono lokomotywę. 21 stycznia problemy miał TLK „Biebrza” w którym zastosowano lokomotywę zastępczą. 22 stycznia awarii uległa lokomotywa pociągu z Rzeszowa do Piły. Lokomotywy SU160-008, SU160-002, SU160-007, które uległy wówczas awarii naprawiono. 23 stycznia nastąpiła kolejna usterka. Odwołano IC „Siemiradzki” na odcinku Rzeszów - Zamość i wprowadzono komunikację zastępczą.
W związku z tymi problemami przewoźnik wycofał w sobotę 23 stycznia wieczorem nowe lokomotywy z eksploatacji. - Od godz. 23:00 decyzją dyrektora wykonawczego ds. technicznych wycofano z eksploatacji wszystkie pojazdy trakcyjne Gama seria SU160. Trwają czynności zmierzające do zabezpieczenia komunikacji zastępczej - stwierdzał komunikat PKP Intercity. - Obecnie jednostki Gama znajdują się w eksploatacji. Za ich sprawność i gotowość do drogi, zgodnie z kontraktem, odpowiada producent. W przypadku braku dostępności jednostek do eksploatacji umowa przewiduje naliczanie kar umownych. Jeżeli wskaźnik dostępności nie zostanie osiągnięty, wtedy wobec producenta zostaną naliczone kary umowne - wyjaśnia Beata Czemerajda z PKP Intercity.
Wg informacji przekazanej nam przez producenta zamieszanie z lokomotywami trwało dwie godziny, po czym decyzję o wycofaniu Gam cofnięto.
- Decyzja o wycofaniu z eksploatacji została anulowana, gamy jeżdżą , a Pesa wzmacnia serwis by zapewnić ich prawidłowe funkcjonowanie - powiedział Maciej Grześkowiak z Pesy. W niedzielę 24 stycznia problemy z lokomotywami powtórzyły się. Źródło: Rynek Kolejowy
Komentarze
Prześlij komentarz