Dostawa piętrowych pociągów Kiss Stadlera do Rosji została zawieszona

W 2013 roku Stadler Rail wygrał przetarg na dostawę 25 piętrowych pociągów Kiss (łacznie 118 wagonów) dla rosyjskiego przewoźnika Aeroexpress. Wartość kontraktu to 381 mln euro. Pierwszy pojazd został bez przeszkód dostarczony do Moskwy w listopadzie 2011 roku. Wyprodukował go zakład firmy w Alternheim w Szwajcarii. Od piątego egzemplarza produkcję przejął zakład w Mińsku białoruskim. W maju 2015 na testach w Rosji były już dwa pociągi, jednak kolejne egzemplarze wciąż nie zostały przekazane. – Ze względu na sytuację polityczno-gospodarczą, w tym konflikt Rosji z Ukrainą, sankcje gospodarcze i dewaluację kursu rubla umowa jest obecnie renegocjowana, a dostawa pociągów została zawieszona – powiedziała rzeczniczka Stadlera Marta Jarosińska. Pierwotnie w połowie tego roku wszystkie 25 pociągów miało już być na torach. To nie jedyne zamówienie europejskich producentów taboru, które z powodu sankcji i spadku kursu rubla zostało zawieszone. Podobnie rzecz ma się z dostawą tramwajów Pesa Foxtrot dla Moskwy. Pojazdy Kiss dla Aeroexpressu mają jeździć do trzech podmoskiewskich lotnisk. Zostały zaprojektowane w taki sposób, aby mogły stawić czoło trudnym warunkom pogodowym panującym w Rosji (temperaturom między –50°C a +40°C). W konstrukcji wykorzystano doświadczenia z budowy i eksploatacji pojazdów typu Flirt produkowanych dla Finlandii, Norwegii, Estonii i Białorusi. Pudła pojazdów wykonano z aluminium. Do dyspozycji pasażerów są przedziały biznesowe i ekonomiczne. Wnętrza są w pełni klimatyzowane, przestronne i komfortowe. Pojazdy posiadają odpowiednio 84 + 616 i 84+312 miejsc siedzących i 8 miejsc rozkładanych. Fotele umieszczono w konfiguracji 2+2 i 2+3 naprzeciw siebie. Liczba miejsc stojących wynosi 842 lub 523 (7 os/m²), co wynika z szerszej skrajni. Pojazdy są wyposażone w system multimedialny z wyświetlaczami full hd, system monitoringu (64 kamery wewnętrzne i zewnętrzne), WIFi, toalety w każdym wagonie, w tym jedną dla osób niepełnosprawnych. Źródło: Rynek Kolejowy

Komentarze