Pomorskie nie chce już modernizacji EN57

W Regionalnym Programie Operacyjnym na obecną perspektywę zapisaliśmy zakup 34 pojazdów. Będziemy się raczej skłaniać ku opcji zakupu pociągów nowych niż modernizacji. Pasażerowie oczekująnowych pociągów a nie zaawansowanych przebudów i mamy tego absolutną świadomość – powiedział zaskakująco Ryszard Świlski, wicemarszałek województwa pomorskiego. Województwo Pomorskie przez ostatnie lata, aż do chwili obecnej, nie kupiło ani jednego fabrycznie nowego pociągu elektrycznego, do tej pory nie kupowało ich także SKM (w tej spółce nowe pociągi ostatni raz pojawiły się na początku lat 90-tych!). Dwa Impulsy, które dziś przewiozły pierwszych, na razie zaproszonych pasażerów, to zapowiedź zmian w PKP SKM Trójmiasto. Chociaż jeszcze kilka tygodni temu mówiło się wyłącznie o zakupie 10 nowych pojazdów i modernizacji kolejnych ezt serii EN57, które miałyby jeździć w ramach SKM, nowy Impuls chyba obrzydził zarządzającym województwem wizję remontu kolejnych 30-letnich i starszych pociągów. – Chcielibyśmy zobaczyć na pomorskich torach nowe pociągi. Żeby zrealizować ten projekt, potrzebujemy 800 mln złotych i wkład własny na poziomie przynajmniej ponad 100 mln. zł. Mamy świadomość, że to projekt ogromny, ale budowa Pomorskiej Kolei Metropolitalnej też takim projektem była – powiedział marszałek Świlski. – Część z tych 34 nowych pojazdów będzie przeznaczona dla Pomorskiej Kolei Metropolitalnej. Założenie jest takie, że dla PKM dedykowanych będzie 10 nowych pociągów – powiedział marszałek Świlski. Dodać trzeba, że jest duża szansa, że do 2023 PKM zostanie zelektryfikowana, więc może chodzić o zakup pojazdów wyłącznie elektrycznych i przerzucenie obecnie kursujących po PKM spalinowych zespołów trakcyjnych na inne wojewódzkie trasy, na przykład takie jak Gdynia – Hel, czy Słupsk – Szczecinek. Zapewne chodziłoby więc o zakup ezt o zróżnicowanej wielkości członów (na PKM kursują pociągi krótsze niż na "starej" linii SKM z Gdańska Śródmieścia do Gdyni Głównej, Rumi i Wejherowa). – Proszę zwrócić uwagę, że Szybka Kolej Miejska w ramach Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych w strategii ma również zapisane zakupy taboru. Będą więc dwa oddzielne działania, z których możemy skorzystać wprowadzając nowe pociągi na tory – dodał marszałek. Wyraźnie zachęcony perspektywą rezygnacji z modernizacji i zakupów nowego taboru był także prezes PKP SKM Maciej Lignowski. – W poprzedniej perspektywie byłem zwolennikiem modernizacji, bo taka była konieczność i czymś musieliśmy jeździć. Teraz należy wziąć pod uwagę, że pojazdy, które modernizowaliśmy przed kilkoma laty mają już nawet 40 lat. Można je jeszcze raz remontować, ale za 10 lat trzeba będzie je i tak skasować. W momencie gdy nowy pojazd potrafi być droższy o niewiele ponad 1/3 ceny nawet najlepszej modernizacji, to trzeba myśleć o zakupie pociągów nowych, lepiej odbieranych przez pasażerów. Jestem zwolennikiem tej opcji – powiedział prezes Lignowski. Źródło: Rynek Kolejowy

Komentarze