Potrzebny będzie nowy tabor na linii kolejowej Rail Baltica

Gotowy odcinek Rail Baltica na Litwie
Budowa linii kolejowej Rail Baltica jest jednym z największych projektów kolejowych w Europie Środkowo-Wschodniej. Specyfika linii wymagać będzie odpowiedniego taboru kolejowego. Linia, przygotowana głównie z myślą o ciężkich przewozach towarowych, ma wytrzymać 25 ton nacisku osi wagonu towarowego. Na terenie krajów bałtyckich linia będzie zelektryfikowana napięciem 25 kV AC, czyli w standardzie krajów bałtyckich, zaś w Polsce napięciem typowym dla krajowej sieci. Rail Baltica na całej długości będzie posiadać tor o szerokości 1435 mm, ale na terenie Litwy Rail Baltica będzie miała odgałęzienia do Kowna i Wilna. Tam istniejąca linia o szerokości toru 1520 mm zostanie wzbogacowana o zabudowę szyn, umożliwiających jazdę pociągów o rozstawie kół dla toru 1435 mm. Zarówno z podtawową magistralą, jak i z odgałęzieniami, będą łączyć się stare linie, oczywiście o szerkości 1530 mm. - Aby dobrze wykorzystać możliwości nowej linii potrzebny będzie tabor dwusystemowy, a jeśli będziemy chcieli jeździć do Niemiec, także tabor trójsystemowy. Ale lokalne sieci w krajach bałtyckich 1520 mm wymagają też taboru o zmiennym rozstawie kół - powiedział Jan Raczyński z Instytutu Kolejnictwa podczas Europejskiego Forum Taborowego. Obecnie już trzy firmy mają zmiennokołowe systemy w swojej ofercie. Jeden z systemów hiszpańskiej firmy Talgo jest wykorzystywany w pociągach, które kursują już w Rosyjskich Kolejach przez polskie terytorium. Wymagania dotyczące tego typu taboru i potrzebne jego badania są już wykonane. Potrzebne doświadczenia posiadają też koleje na Półwyspie Iberyjskim, gdzie szerkość toru zmnienia się trzykrotnie (Francja - Hiszpania - Portugalia). Pozostaje jednak żal, że dotąd nie udało się rozwinąć i implementować polskiego systemu SUW2000, stworzonego przez niedawno zmarłego inżyniera Suwalskiego. Na terenie Litwy, Estonii i Łotwy Rail Baltica będzie nową linią wykonaną w standardziej kolei dużych prędkości. Wyznaczona projektowana prędkość maksymalna na niej będzie wynosiła aż 240 km/h. Dlatego oprócz podstawowej zalety linii, jaką będzie szybki przewóz towarów z północnych portów bałtyckich do Europy Środkowej, być może linia usprawni także przewozy pasażerskie. Długości linii od polskiej granicy do Tallina to 650 km. Oznacza to, że przejazd z Tallina do Wilna trwać może od 3 do 4 godzin, do Warszawy około 7 godzin. Trudno powiedzieć, czy polscy przewoźnicy będą zainteresowani utworzeniem połączenia nowoczesnym taborem w kierunku północno-wschodnim. Źródlo: Rynek Kolejowy

Komentarze