Rosną szanse na przywrócenie połączenia kolejowego Częstochowa – Opole

Rosną szanse na przywrócenie połączenia kolejowego Częstochowa – Lubliniec – Opole. Temat wrócił na świecznik za sprawą wypowiedzi dyrektora Departamentu Infrastruktury i Gospodarki Urzędu Marszałkowskiego Województwa Opolskiego Bartłomieja Horaczuka, na antenie Radia Opole. Obecnie na odcinku Opole Główne – Częstochowa próżno szukać połączeń uruchamianych przez regionalnych przewoźników. Jedyną opcją na tej trasie pozostają pociągi PKP Intercity, jednak te nie zatrzymują się na wszystkich stacjach i przystankach osobowych. 
– Przejazd z Opola do Częstochowy powinien trwać około 1,5 godziny, na początek chcemy pilotażowo uruchomić jedną, maksymalnie dwie pary takich połączeń – powiedział na antenie Radia Opole Bartłomiej Horaczuk, dyrektor Departamentu Infrastruktury i Gospodarki Urzędu Marszałkowskiego Województwa Opolskiego, pytany o proponowane nowe połączenia w rozkładzie jazdy Przewozów Regionalnych. – Pociągi Intercity oprócz Pendolino zatrzymują się także w Lublińcu, co nie zmienia faktu, iż jest potrzeba oferty regionalnej, zwykłego osobowego połączenia właśnie na trasie Opole-Częstochowa – dodał Bartłomiej Horaczuk. Jak informuje Radio Opole, roczny koszt utrzymania połączenia Opole – Częstochowa to około 1 mln złotych, a na razie nie ma jednoznacznej deklaracji ze strony marszałka śląskiego, że dołoży się do uruchomienia tych połączeń. Pierwsze robocze spotkanie z przedstawicielami opolskiego oddziału Przewozów Regionalnych i delegacji województwa śląskiego w tej sprawie ma się odbyć się dzisiaj. W zeszłym roku również wiele mówiło się na temat powrotu połączeń obsługiwanych przez przewoźników regionalnych na linii Opole – Częstochowa, jednak ostatecznie nic z tego nie wyszło. Miejmy nadzieję, że w tym roku będzie inaczej i od połowy grudnia 2016 roku, czy to Przewozy Regionalne, czy Koleje Śląskie uruchomią połączenia na omawianej trasie. Źródło: SilesiaInfoTransport

Komentarze