W zakładzie firmy Stadler w Siedlcach powstają pociągi Flirt 3 dla Kolei Holenderskich

W zakładzie firmy Stadler w Siedlcach powstają pociągi Flirt 3 dla Kolei Holenderskich. Ten duży i napięty w harmonogramie dostaw kontrakt zakłada wyprodukowanie 58 pociągów. W tym tygodniu nastąpi przekazanie pierwszych trzech pojazdów. – Pierwsze 3 pojazdy dla holenderskich kolei NSR są już gotowe. 2 czteroczłonowe i jeden trójczłonowy Flirt 3 wyjadą z siedleckiego zakładu do Holandii w bieżącym tygodniu – poinformowała "Rynek Kolejowy" Marta Jarosińska z firmy Stadler. Jak dodaje, proces ich uruchomienia statycznego został przeprowadzony w Siedlcach. – Po dostarczeniu pojazdów do klienta rozpocznie się proces uruchomienia dynamicznego oraz jazdy testowe po holenderskich torach – dodaje. W dalszej kolejności nastąpi przeprowadzenie testów typu. Pociągi zostaną przekazane zamawiającemu z końcem października. Przedstawiciele Kolei Holenderskich wizytowali już siedlecki zakład producenta. – Klient jest zadowolony ze zgodnego z harmonogramem postępu prac, a także z jakości budowanych pojazdów. Na co dzień na miejscu rezydują komisarze klienta, którzy są obecni przy montażu pojazdów, a także mają wgląd w procesy jakościowe firmy – dodaje Jarosińska. W pociągach dla Kolei Holenderskich znajdują się miejsca dla rowerów i wózków, klimatyzacja, nowoczesny system informacji pasażerskiej, monitoring, gniazdka elektryczne przy każdym siedzeniu oraz dostęp do sieci Wi-Fi. Jak informuje producent, pojazdy są lekkie, dzięki czemu koszty ich eksploatacji i utrzymania są niższe. W przyszłości pociągi będzie można wyposażyć w system ETCS. Składy będą rozpędzać się do prędkości 160 km/h. – Na szczególną uwagę zasługuje design toalet, których malowanie jest inspirowane sztuką holenderskiego malarza Piet Mondrian. Wyglądają one bardzo oryginalnie i przyjaźnie dla pasażerów, a kolorowe, bogate zdobienia zniechęcają "artystów graficiarzy" do dekorowania wnętrz toalet własnymi dziełami – dodaje Marta Jarosińska. W każdym czteroczłonowym pojeździe znajdzie się po 32 siedzenia w pierwszej klasie, 170 w drugiej i 12 siedzeń składanych. W pociągach trójczłonowych pasażerowie będą mieli do dyspozycji po 32 siedzenia w pierwszej klasie, 114 w drugiej oraz 12 siedzeń rozkładanych. Kontrakt został zlecony Stadlerowi w trybie bezprzetargowym. Koleje Holenderskie w krótkim czasie potrzebują wzmocnić swoją flotę, dlatego postawiły na firmę, która ma już doświadczenie na krajowym rynku. Od 2009 roku firma realizowała zamówienia dla holenderskiego prywatnego przewoźnika Arriva. W ramach tych zamówień siedlecki zakład wyprodukował łącznie 58 pojazdów elektrycznych i spalinowych. Wszystkie otrzymały dopuszczenia do eksploatacji w Holandii. Za pociągi zamawiający zapłaci ponad miliard złotych. Źródło: Rynek Kolejowy

Komentarze