100 pasażerów po raz pierwszy pojechało ze stacji Zielona Góra do Berlina

Spalinowy zespół trakcyjny serii VT 646 (GTW 2/6) Kolei Niemieckich (DB)
Od kwietnia mieszkańcy południowej stolicy województwa lubuskiego dojadą do Berlina bezpośrednim pociągiem. W autobusie szynowym serii VT 646, który rano po raz pierwszy pojechał nową trasą, zasiadło łącznie blisko 100 osób. Jednymi z pasażerów testujących jakość nowego połączenia byli członek zarządu województwa lubuskiego Alicja Makarska i minister komunikacji landu Brandenburgia Kathrin Schneider. - Ten pociąg wzmocni polsko-niemiecką współpracę i przyjaźń, które budujemy od wielu lat i nieustannie staramy się polepszać – mówiła o pociągu Alicja Makarska. Historyczny gwizdek konduktora dało się słyszeć chwilę przed godziną 7:00. Wtedy też pociąg relacji Zielona Góra – Berlin wyruszył w swój pierwszy kurs. W Zielonej Górze na pokładzie niemieckiego pociągu wsiadło blisko 50 pasażerów. Liczba podróżnych znacznie wzrosła jednak wraz z kolejnymi przystankami. Lubuszanie do Berlina mieli dojechać pojazdem serii VT 646. To nowoczesny, niemiecki autobus szynowy, któremu pokonanie kilkuset kilometrowej trasy zajmie od ok. 2 - 2,5 godziny. Różnica w czasie dojazdu to efekt remontu torów na trasie szynobusu. Z tego powodu przyjazd i odjazd pociągów będzie zależny od wybranego terminu wycieczki. Pierwsza podróż do Berlina przebiegła bez żadnych problemów i po ponad dwóch godzinach od wyjazdu z Zielonej Góry szynobus dotarł do celu, gdzie odbyła się konferencja prasowa z udziałem polskich i niemieckich przedstawicieli. - Zapewniam, że pociągiem jedzie się bardzo wygodnie i to świetny sposób podróżowania dla wszystkich Lubuszan, którzy do Berlina chcieliby wybrać się w celach prywatnych lub zawodowych – mówiła Alicja Makarska – Niedawno uruchomiliśmy bezpośrednie połączenie z Gorzowa Wielkopolskiego. Teraz przyszła pora na Zielonej Górę i nie zamierzamy na tym poprzestać. Cały czas chcemy rozszerzać naszą siatkę połączeń kolejowych – dodawała członek zarządu. O tym, że w przyszłości warto starać się o więcej bezpośrednich połączeń na trasie Zielona Góra - Berlin, mówił również Alexander Kaczmarek, pełnomocnik Deutsche Bahn Regio, które odpowiadało za przedłużenie dotychczasowej linii regionalnej RB 91, dojeżdżającej wcześniej jedynie do Frankfurtu nad Odrą. – To połączenie jest ważne nie tylko dla Polski, ale także dla Niemiec. Naszym wspólnym interesem jest to, aby w przyszłości zadbać o rozrost międzynarodowej siatki połączeń – przekonywał pełnomocnik niemieckiego przewoźnika. W podobnym tonie wypowiadał się Andreas Geisel, senator miasta Berlin. – W latach 90. istniały 3 pary połączeń na trasie Zielona Góra-Berlin. Będziemy robili wszystko, aby przywrócić taki stan rzeczy – zapewniał polityk. Województwo nie poniesie żadnych dodatkowych kosztów w związku z otwarciem nowego połączenia, ponieważ jego realizacja odbywa się poprzez wydłużenie relacji dotychczasowej porannej pary pociągów Zielona Góra - Frankfurt (Oder) dalej do stacji Berlin-Lichtenberg. Bilety na przejazd można kupić w kasach Przewozów Regionalnych. Źródlo: Rynek Kolejowy

Komentarze