Dzięki odbudowie szlaku kolejowego możliwy będzie przewóz setek tysięcy ton drewna

Jest szansa na reaktywację bardzo ważnego dla ruchu towarowego odcinka linii 301 pomiędzy Jełową a Murowem w województwie opolskim. Dzięki odbudowie szlaku kolejowego przewóz setek tysięcy ton drewna przejdzie z dróg na tory. Potrzeba odbudowy linii pojawiła się dwa lata temu, z pojawieniem się inwestora Stora Enso. Fińska firma zdecydowała w 2014 r., że za kwotę 28 mln euro mocno rozbuduje zakład produkcji drzewnej w Murowie, który w związku z tym będzie prawdopodobnie największym pracodawcą w regionie. Corocznie będzie do niego wjeżdżać 800 tys. ton drzewa, z którego produkować się będzie tyleż ton tarcicy i wyrobów drewnianych. Nietrudno się domyślić, że taka ilość drewna przewożona po lokalnych, gminnych drogach oznacza dla nich szybką agonię. Stąd pomysł reaktywacji fragmentu linii 301 Opole – Namysłów
– W roku 2015 tartak przerabiał już ok. 150 tys. m3. W roku 2016 wielkość ta ma się podwoić do 300-360 tys. m3, a w roku 2018 planowany przerób wyniesie 800 tys. m3. Warto podkreślić, iż obecnie przy takim zakresie działalności tartaku dochodzi do zakłóceń ruchu drogowego – napisał do Ministerstwa Infrastruktury i Budownictwa poseł Ryszard Galla. Dodaje on także, że gmina Murów w całości położona jest w strefie Stobrawskiego Parku Krajobrazowego i że wzmożony ruch ciężkich aut będzie miał wpływ na degradacje środowiska naturalnego. Przy przerobie 800 tys. m3 drewna rocznie, dziennie przez gminę Murów przejedzie 500 aut ciężarowych o tonażu 25 ton. Wpłynie to bardzo negatywnie na stan środowiska naturalnego parku krajobrazowego – informuje poseł. Reaktywacja połączeń i odbudowa linii zapowiadana była już w 2015 roku. Jaki obecnie jest status prac nad przerzuceniem tirów na tory? 
– Obecnie prowadzone są prace związane z opracowaniem zakresu niezbędnych do wykonania robót oraz z zaciągnięciem zobowiązań finansowych pozwalających na realizację przedmiotowej inwestycji. Zakładane jest oddanie linii kolejowej do użytku przed końcem 2016 roku. Dokładny termin ukończenia prac uzależniony jest między innymi od decyzji administracyjnych lokalnego samorządu w sprawie wycinki drzew w pasie kolejowym – poinformował Kazimierz Smoliński, sekretarz stanu w MIB. Niestety nic nie wskazuje na to, że dojdzie do przywrócenia połączeń pasażerskich pomiędzy Opolem a Namysłowem przez linię 301. – Przed 2020 rokiem nie jest planowane odtworzenie połączeń pasażerskich w ruchu kolejowym na dalszych odcinkach linii nr 301, tj. między Jełową i Namysłowem. Analogicznie w „Kontrakcie Terytorialnym dla Województwa Opolskiego”, programem inwestycyjnym zakładającym dofinansowanie ze środków Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Opolskiego objęty został tylko odcinek Opole – Jełowa, realizowany w ramach przedsięwzięcia pn.: „Rewitalizacja linii kolejowych nr 301/293 na odcinku Opole – Kluczbork” – napisał Kazimierz Smolińsk. Źródło: Rynek Kolejowy

Komentarze