Państwowe koleje Azerbejdżanu otrzymały wszystkie Kiss-y Stadlera

Z zakładu produkcyjnego na Białorusi dotarły do Baku dwa ostatnie z pięciu zamówionych piętrowych pociągów Kiss. Państwowe koleje Azerbejdżanu zapłacą za wszystkie składy około 70 mln euro. Każdy pociąg składa się z czterech członów, w których znajduje się łącznie 396 miejsc siedzących. 84 z nich zlokalizowano w klasie biznesowej. Piętrowe zespoły trakcyjne Kiss o rozstawie kół 1520 mm przystosowane są do sieci 3,3 kV prądu stałego. Pociągi są wyposażone w klimatyzację. W przyszłości będzie w nich zapewniony dostęp do internetu. Pociągi zostały zaprojektowane w taki sposób, aby mogły stawić czoło trudnym warunkom pogodowym panującym w Rosji (temperaturom między -50°C a +40°C). W konstrukcji wykorzystano doświadczenia z budowy i eksploatacji pojazdów typu Flirt produkowanych dla Finlandii, Norwegii, Estonii i Białorusi. Pierwszy pociąg w ramach kontraktu został dostarczony zamawiającemu w sierpniu 2015 roku. Pociągi były wcześniej zamówione przez rosyjskiego operatora, który uruchamia pociągi na lotniska – firmę Aeroexpress. Państwowe koleje Azerbejdżanu (ADY) i Stadler podpisały kontrakt obejmujący dostawę pięciu piętrowych zespołów Kiss w maju 2015 roku. ADY w kolejnych latach ma wypracować zyski dzięki nowemu taborowi. Pieniądze pozyskane w ten sposób posłużą zapłacie za zakup, a jego wartość to około 70 mln euro, rozłożone na 20 lat. Pierwsze pociągi, dostarczone jeszcze w minionym roku, zostały skierowane na trasę Baku – Koroglu. Teraz wszystkich pięć ezt ma obsługiwać linię Baku – Sumgait. Pokonanie trasy w przeszłości zajmowało godzinę i 22 min. Kissy, dzięki swoim możliwościom i prowadzonej modernizacji trasy, pokona ją w czasie 40 minut. Z linii o długości 43 km każdego dnia może skorzystać od 30 do 35 tys. pasażerów. Pierwotnie rosyjski Aeroexpress zamówił 25 pociągów. Problemy na rynku walut spowodowały jednak, że Rosjanie nie byli w stanie dotrzymać płatności. Ostatecznie zdecydowano, że Aeroexpress kupi 11 pociągów. Pięć Kissów zostało zakupionych dla ADY. Cztery kolejne trafią do Gruzji. Źródło: Rynek Kolejowy

Komentarze