PKP PLK zerwało umowę z firmą projektującą kolej do Pyrzowic

PKP Polskie Linie Kolejowe wypowiedziały umowę na dokumentację przedprojektową rewitalizacji linii 182 Tarnowskie Góry-Zawiercie. Linia ta miała być przede wszystkim szybkim i wygodnym połączeniem Katowic z lotniskiem w Pyrzowicach. Jej realizacja notuje kolejne już opóźnienie. „Przekazywana przez wykonawcę dokumentacja zawierała liczne wady, uniemożliwiające dokonanie jej ostatecznego odbioru. Pomimo wielu wezwań do podjęcia działań naprawczych i wsparcia udzielanego przez PLK, firma nie realizowała kontraktu zgodnie z harmonogramem. Zarządca infrastruktury, biorąc pod uwagę brak aktywności wykonawcy i jakość przekładanych dokumentów, stwierdził wysokie ryzyko przekroczenia terminu oraz zrealizowania umowy w sposób niezgodny z wymaganiami” - poinformowało wczoraj biuro prasowe PKP PLK. Wykonawcą dokumentacji przedprojektowej było polsko-hiszpańskie konsorcjum złożone z firm: KV Projekty Inżynieryjne i Architektoniczne Sp. z o.o. z Warszawy oraz KV Consultores de Ingenieria Proyectosy Obras z siedzibą w Madrycie. Umowę wartą około 1,1 mln zł podpisano w grudniu 2014 roku. Dokumentacja miała być gotowa już w lutym tego roku, jednak zimą PKP PLK poinformowało o przesunięciu tego terminu na koniec maja. Powodem miały być przedłużające się uzgodnienia dotyczące ochrony środowiska. Nic nie wskazywało wtedy na to, że umowa zostanie ostatecznie zerwana. Co dalej z koleją na lotnisko? PKP PLK nie odpowiedziało nam jednoznacznie na to pytanie. - Na pewno mogę zadeklarować, że nie rezygnujemy z rewitalizacji linii Tarnowskie Góry-Zawiercie - mówi Mirosław Siemieniec, rzecznik PKP PLK. - Postaramy się wykonać ją jak najszybciej i jak najlepiej się da. Trwają rozmowy dotyczące szczegółów dalszego prowadzenia prac z wykorzystaniem części dokumentacji przygotowanej przez podmiot dotychczas realizujący zamówienie - dodaje Siemieniec. Nie wiadomo zatem, czy i kiedy inwestor zdecyduje się ogłosić kolejny przetarg na dokumentację przedprojektową. Nie mówiąc już o szacowanej dacie otwarcia zrewitalizo-wanej linii, której PKP PLK nie chce na razie podawać. Wiadomo jedynie, że prace budowlane - od momentu podpisania umowy z wykonawcą - mają potrwać od 1,5 roku do 2 lat. Jeszcze pod koniec 2014 roku optymistycznie zakładano, że kolej do Pyrzowic pojedzie w 2018 roku. Teraz ten termin jest niemożliwy do osiągnięcia. Źródlo: Dziennik Zachodni

Komentarze