W Łodzi powstanie tunel kolejowy

Kolejarze wybudują pod Łodzią tunel, który połączy dwa dworce. Pomiędzy nimi powstaną trzy stacje podziemnej kolejki. Miała potrwać trzy lata, potrwa ponad pięć. Największa w Polsce podziemna stacja kolejowa, Dworzec Łódź Fabryczna, miała być gotowa na początku ubiegłego roku. Niestety, opóźnienie w budowie sięga już kilkunastu miesięcy i jeszcze wzrośnie. Jedną z przyczyn tego poślizgu jest fakt, że w trakcie prac na terenie budowy wykryto podziemne jezioro, a koszty inwestycji wzrosły z 1,2 do ponad 1,7 mld zł. Niemniej prowadzona przez państwową spółkę PKP PLK inwestycja zbliża się do końca. Na powierzchni widać już prawie gotowe zadaszenie dworca, trwa budowa dróg dojazdowych. Pierwsze pociągi na trzypoziomową stację wjadą najpewniej pod koniec roku. Nie będzie to jednak koniec, a dopiero początek komunikacyjnej rewolucji w trzecim pod względem liczby mieszkańców polskim mieście. Łódź za pieniądze kolejowej spółki PKP PLK zafunduje sobie bowiem namiastkę metra. Pomysł nie jest nowy. Pierwsze plany wybudowania w Łodzi podziemnej kolejki sięgają połowy lat 40 tych ubiegłego wieku. Miejski ratusz zatrudnił wtedy specjalnego urzędnika od przygotowania stosownych koncepcji. W Łodzi mało kto o tym wiedział, ale ostatni inżynier odpowiedzialny za snucie wizji metra pracował w magistracie aż do połowy lat 90 tych, kiedy to odszedł na emeryturę zabierając ze sobą nikomu niepotrzebne rysunki. Budowa pełnowymiarowego metra w Łodzi od początku była bowiem finansową abstrakcją. Aż do czasu budowy dworca Łódź Fabryczna. W dużym skrócie – pociągi na potężny podziemny, ulokowany prawie w centrum miasta dworzec będą dojeżdżać tunelem od Wschodu i kończyć bieg na Fabrycznej. Ale jeszcze zanim w 2012 roku ruszyła budowa tego obiektu pojawił się pomysł przedłużenia tunelu prowadzącego do Łodzi Fabrycznej i połączenia tej stacji z innym, położonym na Zachodzie miasta dworcem Łódź Kaliska. Wówczas pociągi mogłyby przejeżdżać przez centrum miasta a Łódź mogłaby się stać regionalnym centrum przesiadkowym. Źródło: newsweek.pl

Komentarze