Do Grodna dotrze pierwszy po kilkumiesięcznej przerwie rozkładowy pociąg pasażerski z Polski

Pociąg TLK "Hańcza"
W przyszłą niedzielę do Grodna dotrze pierwszy po kilkumiesięcznej przerwie rozkładowy pociąg pasażerski z Polski. Finansowane przez Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa połączenie uruchomi bowiem PKP Intercity. Rozkład jazdy będzie póki co dość skromny – przewoźnik zaoferuje podróżnym jedną parę połączeń dziennie. Dziś rano informowaliśmy, że trwają przygotowania do uruchomienia połączenia kolejowego do Grodna. Na Białoruś kilka dni temu wjechał już pociąg testowy. PKP Intercity potwierdziło oficjalnie, że za kilkanaście dni zaoferuje swoim podróżnym dodatkowe połączenie na Białoruś. Zgodnie z przewidywaniami dotrze tam grupa wagonów bezpośrednich wyłączana w Białymstoku z pociągu TLK „Hańcza” do Suwałk. Codzienny pociąg relacji Kraków – Białystok/Suwałki będzie miał wydłużoną relację do Grodna od 4 września – poinformował nas Cezary Nowak, rzecznik prasowy PKP Intercity. – Pociąg będzie wyruszał z Białegostoku o godz. 10:36 i docierał do Grodna o godz. 14:22 czasu lokalnego. W drogę powrotną skład będzie wyjeżdżał o godz. 15:32 – dodał. Pełny rozkład jazdy został już wprowadzony do internetowych wyszukiwarek połączeń. Pomiędzy Białymstokiem a Grodnem pociąg zatrzyma się jedynie w Kuźnicy Białostockiej. Tam odbędzie się kontrola paszportowa, która zajmie nieco ponad godzinę. W części składu TLK „Hańcza” jadącej na Białoruś znaleźć mają się jedynie wagony klasy drugiej. – Inicjatorem oraz organem finansującym połączenie jest Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa. Pociąg będzie kursował do końca obowiązywania obecnego rozkładu jazdy oraz w sezonie 2016/2017 – mówi przedstawiciel przewoźnika. Połączenie na Białoruś będzie więc finansowane, tak samo jak do grudnia zeszłego roku, z budżetu centralnego. Dawniej przejście Kuźnica Białostocka – Grodno było jednak obsługiwane przez Przewozy Regionalne. Pociągi interRegio do Warszawy i Ełku zostały zlikwidowane na mocy decyzji ówczesnego Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju, które tłumaczyło ją ograniczonymi środkami na uruchamianie połączeń międzynarodowych. Nowy rząd zapowiadał jeszcze w zeszłym roku, że przeanalizuje możliwości utrzymania komunikacji kolejowej z Grodzieńszczyzną. Przez kilka miesięcy rozważane były różne warianty obsługi połączenia przy wykorzystaniu środków resortu. Finansowania pociągów do Grodna konsekwentnie nie podejmuje się bowiem podlaski urząd marszałkowski. Źródło: Rynek Kolejowy

Komentarze