Firma Alstom testuje pierwszy na świecie pociąg zasilany wodorem

Firma Alstom testuje pierwszy na świecie pociąg Coradia iLint, zasilany wodorem. Nowe składy nie tylko są bardziej przyjazne dla środowiska naturalnego, ale też znacznie cichsze od tradycyjnych. Wodór uważany jest za paliwo przyszłości, gdyż może z powodzeniem zastąpić paliwa kopalne, a dodatkowo jest od nich znacznie czystszy. Z procesu spalania tego gazu nie powstają bowiem żadne szkodliwe związki. Jest więc coraz chętniej wykorzystywany przez przemysł motoryzacyjny, a najlepszym tego przykładem jest Toyota Mirai, pierwsze seryjnie produkowane auto zasilane wodorowymi ogniwami paliwowymi. Wodór nie musi się jednak ograniczać do napędzania aut osobowych. Niemiecka firma udowadnia, że równie dobrze spisuje się w przypadku pociągów. Pierwszy tego typu skład przechodzi tam właśnie publiczne testy, które mają sprawdzić przydatność tej technologii. Pociąg wyposażony został w technologię napędową dostarczoną przez francuską firmę Alstom. Wodór jest w nim używany nie tylko do produkcji energii służącej do napędzania elektrycznych silników, lecz także ładowania litowo-jonowych akumulatorów magazynujących energię do innych celów. Na razie technologia nie jest jeszcze na tyle dopracowana, aby mogła się równać z tradycyjnymi lokomotywami napędzanymi silnikami diesla. Maksymalna prędkość składu wynosi bowiem jedynie 140 km/h, zasięg 800 km i może on zabrać na pokład równocześnie do 300 pasażerów. Największą zaletą takiego rozwiązania jest oczywiście znacznie mniejszy hałas w porównaniu do lokomotyw spalinowych. Oczywiście pociąg nie jest całkowicie bezgłośny, gdyż nadal słychać toczące się koła oraz szum powietrza opływający wagony, ale jest on zdecydowanie niższy od standardowych składów. Alstom chce, aby pierwsze pociąg wodorowe wyjechały na trasy pod koniec 2017 lub na początku 2018 roku. Źródło: slashgear.com

Komentarze