Powołanie spółki pracowniczej na bazie gliwickiego zakładu Newag stanęło pod znakiem zapytania

Powołanie spółki pracowniczej na bazie gliwickiego zakładu Newag stanęło pod znakiem zapytania. Tymczasem to jedyna szansa na uratowanie części miejsc pracy w tym przeznaczonym do likwidacji przedsiębiorstwie. Zarząd Regionu Śląsko-Dabrowskiego NSZZ Solidarność zwrócił się do Zbigniewa Jakubasa, prezesa Jakubas Investment, większościowego udziałowca spółki Newag S.A. o interwencję w sprawie sytuacji w gliwickim zakładzie Newagu. – Działania zarządu Newag S.A należy ocenić jako celowy sabotaż podejmowanych przez pracowników gliwickiego zakładu prób ratowania choć części miejsc pracy w tym przedsiębiorstwie oraz działanie na szkodę akcjonariuszy Newag S.A. oraz publicznego wizerunku spółki – czytamy w piśmie przesłanym do Zbigniewa Jakubasa. Pracownicy gliwickiego zakładu postanowili powołać spółkę pracowniczą, która miałaby powstać na bazie likwidowanego CKPS. – To w chwili obecnej jedyna szansa na przetrwanie dla naszego zakładu i uratowanie choć części miejsc pracy – mówi Zbigniew Wnuk, wiceprzewodniczący Solidarności w Newag S.A. Nowa spółka o nazwie Innowacyjne Pojazdy Kolejowe Zakłady Naprawcze Lokomotyw Elektrycznych miałaby się zająć naprawą i modernizacją taboru kolejowego. Jej atutem ma być m.in. rozwój technologii nowoczesnych, energooszczędnych systemów napędowych lokomotyw z wykorzystaniem wodorowych ogniw paliwowych. W tym zakresie kontynuowana ma być prowadzona przez gliwicki zakład współpraca z Centrum Naukowo-Dydaktycznym Transportu Kolejowego Politechniki Śląskiej oraz innymi ośrodkami naukowo badawczymi. Dotychczas odbyły się cztery spotkania między członkami grupy inicjatywnej pracowników gliwickiego zakładu i przedstawicielami zarządu Newagu w sprawie powołania spółki pracowniczej. Jak mówią związkowcy, w trakcie jednego ze spotkań prezes Newagu Zbigniew Konieczek zadeklarował wszelką pomoc z zakresie uruchomienia spółki pracowniczej, w tym m.in. możliwość nieodpłatnego korzystania z dokumentacji technicznej lokomotyw, finansowanie obrotowe w okresie pierwszych trzech miesięcy działalności, gwarancje przetargowe czy pomoc logistyczną. Członkowie grupy inicjatywnej przygotowali biznesplan spółki pracowniczej i przedstawili ofertę zawierającą cenę oraz warunki sprzedaży majątku gliwickiego zakładu. Spełnili też wszelkie inne żądania postawione przez Newag. Niestety pomimo deklaracji dobrej woli, zarząd firmy nawet nie odniósł się do tych propozycji, co uniemożliwia jakiekolwiek dalsze rozmowy dotyczące transakcji. – Opisane powyżej działania jednoznacznie wskazują, że celem zarządu Newag S.A. jest jak najszybsza całkowita likwidacja Centrum Kompetencji Pojazdów Szynowych w Gliwicach oraz miejsc pracy zatrudnionych tam pracowników – czytamy w treści apelu śląsko-dąbrowskiej "S" do Zbigniewa Jakubasa. Źródlo: Inforail

Komentarze