Brytyjskie pociągi staną na trzy dni

Strajk brytyjskich kolejarzy sparaliżuje w tym tygodniu połączenia między południowym wybrzeżem Anglii a Londynem. Przez trzy dni, począwszy od jutra (13 grudnia), strajk utrudni między innymi podróż z centrum brytyjskiej stolicy na lotnisko Gatwick. Strajk maszynistów zredukuje liczbę planowych połączeń z 14 do najwyżej 6 na godzinę. Z podróży koleją korzysta zazwyczaj około 30 procent z 70 tysięcy pasażerów, którzy przewijają się codziennie przez Gatwick. Protest kolejarzy dotknie zwłaszcza mieszkańców południowych hrabstw, którzy dojeżdżają codziennie do pracy w Londynie. Na ich liniach dochodzi do codziennych opóźnień, gdyż właściciel licencji przewozowej ma najgorszą w kraju statystykę absencji chorobowej. Tylko w zeszłym tygodniu prasa donosiła o dziesiątkach osób, którym strajki i opóźnienia udaremniły starania o pracę albo uniemożliwiły leczenie w londyńskich szpitalach. Strajkujący kolejarze protestują przeciwko zmniejszeniu załóg pociągów z dwóch osób do jednej - maszynisty, który przejmie obowiązki konduktora i będzie odpowiedzialny także za otwieranie i zamykanie drzwi pociągu na stacjach. (rp.pl)

Komentarze