Zapotrzebowanie na nowe wagony towarowe, w związku z fizycznym zużyciem bardzo dużej części z nich, zachęca kolejnych producentów taboru do oferowania w Polsce swoich produktów.
Według danych Urzędu Transportu Kolejowego, średnia wieku wszystkich wagonów towarowych w Polsce przekracza już 30 lat. To moment, w którym wielu przewoźników musi zdecydować się na wprowadzenie na tory zupełnie nowych pojazdów lub na modernizację wciąż posiadanych. Sytuacja związana z planowaną do wprowadzenia normą ograniczenia hałasu TSI NOI, również będzie motywować do inwestycji w nowoczesny tabor. Dlatego należy się spodziewać, że coraz aktywniejsze w Polsce będą firmy zza granicy, mające doświadczenie w produkcji taboru towarowego i mogące być konkurencyjne w stosunku do producentów krajowych. Na polski rynek wkracza właśnie z tego powodu czeski Legios.
Jesteśmy czeską firmą, istniejącą od 140 lat na rynku kolejowym. Na wejście do Polski zdecydowaliśmy się trzy miesiące temu. Dla nas będzie to teraz strategicznie ważny rynek – powiedział podczas Kongresu Kolejowego Radim Paiger. – Chcielibyśmy mocno tu zaistnieć i rozpocząć współpracę z wieloma partnerami z branży przewozów cargo – dodał.
Legios w Polsce chce produkować dla polskich operatorów wagony cysterny, wagony kontenerowe, do przewozu węgla oraz materiałów sypkich. Rynek w Polsce jest bardzo konkurencyjny, ze względu na dużą liczbę prywatnych przewoźników towarowych, stąd oferta Legiosa z pewnością wzbudzi zainteresowanie. Choćby w związku z oczekiwanym rozwojem przewozów intermodalnych, które spowodują konieczność zakupu wagonów kontenerowych.
– Na pewno będziemy obecni na targach Trako w Gdańsku w przyszłym roku, ale do tego czasu nie zamierzamy próżnować i zapoznamy przewoźników z naszą ofertą – zaznaczył Radim Paiger. Źródło: Rynek Kolejowy
Komentarze
Prześlij komentarz