Kolej w Polsce w 2016 roku przewiozła 222 mln ton towarów

Kolej w Polsce przewiozła w 2016 roku 222 mln ton towarów. Sektor ten zmalał jednak o ponad jeden procent w stosunku do poprzedniego roku, kiedy to pociągi przewiozły 225 mln ton. Jedną czwartą tej masy stanowiły w samym tylko 2015 roku kruszywa, piasek, żwir i rudy żelaza. Przewoźnicy liczą jednak, że ofensywa inwestycyjna, rozruszana przez środki unijne, przyniesie wzrosty w przewozach. Z kolei Greenbrier Polska pracuje obecnie nad zwiększeniem efektywności w przewozach towarowych i zapowiada innowacyjne wagony Eamnos E06B. Większość tej masy transportowanej w Polsce przewozi się w tradycyjnych węglarkach serii Eaos, które z uwagi na swoją długość – 14,04 m, pojemność – 72 metry sześcienne, oraz ładowność – 62 tony – są zoptymalizowane do transportu węgla dla nacisków osiowych max 20 ton. Ich masa własna waha się od 20 ton do nawet 23 ton. Wszystko zależy jednak od typu konstrukcji. Nie trudno jednak dostrzec, że konstrukcja powszechnie wykorzystywanych węglarek jest już przestarzała, a przy tym wagony te są mniej efektywne od nowych wagonów. – Zdolność transportową przewoźnika towarowego można podnieść poprzez zmniejszanie masy wagonów bez uszczerbku dla ich wytrzymałości i ładowności – informuje Tomasz Rychta, Project Manager z Greenbrier Polska. Producent towarowego taboru podaje, że aktualnie wagony są projektowane na granicy wytężenia konstrukcji. – Szerokie zastosowanie mają stale wysokowytrzymałe typu S550MC, S700MC, Hardox 450, lekkie wózki, lekkie zestawy, lekkie zderzaki. Ponadto wagony optymalizuje się pod kątem ich parametrów, mając na celu optymalizację zarówno ekonomiczną dla całego składu pociągu oraz ograniczenia nośności torów i obciążalności tony na metr toru – podaje Rychta. Istotne zwiększenie ekonomiki transportu kruszyw i rudy ma przynieść właśnie budowana w fabryce wagonów Wagony Świdnica konstrukcja Eamnos E06B. – Wagon o oznaczeniu E06B posiada uśrednioną masę własną nie wyższą niż 18t, co daje możliwość przewozu na torach klasy D ładunków o macie 72t – wymienia Rychta. Mimo że E06B jest krótszy od popularnych starych węglarek, bo jego długość wynosi 11,3 m, a jego pojemność to 57,3 metrów sześciennych, to jego ładowność wynosi już z kolei 72 tony. Wagon ten, zdaniem producenta, jest odpowiednio zoptymalizowany do transportu kruszyw. – Jest maksymalnie krótki, bo posiada 6500 mm między czopami skrętu. Jego wysięg to 1780 mm. Przy jego maksymalnej ładowności oraz pojemności dla określonej długości składu pociągu, przypada więc maksymalna możliwa ilość wagonów 4-osiowych o wyśrubowanej ładowności – wyjaśnia. (Rynek Kolejowy)

Komentarze