Testy Nevelo w Krakowie będą kontynuowane

Nie ma potrzeby wysyłania Nevelo na naprawę do Nowego Sącza – mówi nam Józef Michalik, Wiceprezes Newagu. Konstrukcja tramwaju jest nienaruszona – dodaje. Uszkodzenia tramwaju nie były zatem poważne, mimo, że na pierwszy rzut oka kolizja wyglądała groźnie. Przypomnijmy, że wagon został uszkodzony w zderzeniu z autobusem miejskim. Kierowca autobusu praktycznie wjechał w tramwaj – mówi Józef Michalik. Generalnie wina jest po jego stronie – dodaje. Testy Nevelo w Krakowie będą kontynuowane. Wagon na tory wróci już niebawem, według zapowiedzi Wiceprezesa firmy z Nowego Sącza, która jest producentem pojazdu nastąpi to najprawdopodobniej pod koniec kwietnia. Przewrotnie można zapytać, czy ta kolizja nie była okazją do sprawdzenia jak Nevelo zachowuje się podczas zdarzenia drogowego? Obrażenia jakich doznał w wyniku tej stłuczki, i to dodajmy stłuczki nietypowej, bo z autobusem, a więc pojazdem większym niż samochód osobowy, pokazują, że tramwaj Newagu egzamin zdał. Nie doszło bowiem do większych uszkodzeń, o czym wspomina Józef Michalik. Uczymy się przy każdej sposobności, trafiła się kolizja, wydaje mi się, że kolizje z autobusami są relatywnie rzadsze niż z samochodami osobowymi. Po prostu autobusów jest mniej na ulicach – mówi nam Wiceprezes Newagu. Skala uszkodzeń w tramwaju jest większa niż przy kolizji z samochodem. Autobus jest wyższy, dlatego w tramwaju uszkodzone zostało lusterko, pękła szyba. Naprawimy w Krakowie, na pewno będzie dalej jeździł – optymistycznie kończy Józef Michalik. Przypomnijmy, że Nevelo to pierwszy wyprodukowany przez Newag tramwaj. Po raz drugi jest on testowany w Krakowie, przez tamtejsze MPK, gdzie, po wprowadzonych przez producenta poprawkach, zbiera pozytywne oceny. Źródlo: InforTram

Komentarze

  1. Naprawdę świetnie napisane. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Super artykuł. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ciekawie to zostało opisane. Będę tu zaglądać.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz