PKP IC zakupi kilkadziesiąt elektrycznych zespołów trakcyjnych

Prezes PKP SA Krzysztof Mamiński zapowiedział dziś możliwość zakupu kilkudziesięciu elektrycznych zespołów trakcyjnych przez PKP Intercity. Krzysztof Mamiński zapowiedział dziś modyfikację ogłoszonej w ubiegłym roku strategii taborowej PKP Intercity wartej 2,5 miliarda złotych. Przede wszystkim chodzi o wyciągnięcie wniosków z lat poprzednich oraz dostosowanie programu do możliwości finansowych Grupy PKP i przewoźnika. Prezes Mamiński podkreśla, że strategia PKP Intercity nie będzie oparta na jednym rodzaju taboru. – Będziemy grać na kilku fortepianach; będą to wagony i lokomotywy, jak również zespoły trakcyjne. Chcemy przy tym dobrze wykorzystać doświadczenia z poprzednich zakupów chociażby Dartów – zapowiedział. Przez ostatnie lata zakup nowych pociągów w Polsce z Newagu czy też Pesy odbywał się w ten sposób, że na szybko, niemal wprost z deski projektowej, były wprowadzane do eksploatacji. Bardzo skrócony był okres jazdy obserwowanej – przypomniał Mamiński. W zmodyfikowanej strategii PKP Intercity ma z odpowiednim wyprzedzeniem postawić oczekiwania techniczne, jakie mają spełniać ezt-y, a okres jazd obserwowanych przed wprowadzeniem typu do eksploatacji ma wynieść nawet dwa lata. Jak zapowiada prezes PKP, planowane w ten sposób jest jedno duże zamówienie na kilkadziesiąt elektrycznych zespołów trakcyjnych. Jak przyznaje, zmodyfikowana strategia ma również dostosować zakupy PKP Intercity do zapowiadanego przez PKP PLK intensywnego rozwoju sieci kolejowej w zakresie dopuszczalnej prędkości 200 km/h. Źródło: Rynek Kolejowy

Komentarze