W Seattle powstanie pierwsza lekka kolej na moście pontonowym

Seattle już teraz może poszczycić się czterema najdłuższymi mostami pontonowymi na świecie, a niedługo miasto pójdzie o krok dalej. W przyszłym miesiącu ma ruszyć budowa pierwszego na świecie pontonowego mostu z lekką koleją. Budowa przeprawy to część projektu wartego 3,7 mld dolarów, którego efektem będzie połączenie za pomocą lekkiej kolei Seattle i miasta Bellevue leżącego na wschodnim brzegu jeziora Waszyngton. Długośc trasy to 14 mil (ok. 22,5 km). Przedsięwzięcie ma zostać ukończone do 2023 r. Według założeń z połączenia ma korzystać 50 tys. pasażerów dziennie. Zastosowanie mostów pontonowych jest konieczne z uwagi na głębokość jeziora Waszyngton, sięgającą nawet 65 m, a także mulistość gruntu, która uniemożliwia posadowienie podpór. Na potrzeby kolei przystosowany ma być jeden z istniejących mostów – Homer M. Hadley Memorial, wzdłuż drogi międzystanowej nr 90, łączącej Seatlle z wyspą Mercer. W czerwcu w miejscu dwóch pasów ruchu rozpocznie się układanie torów. Przystosowanie przeprawy dla lekkiej kolei jest sporym wyzwaniem – obiekt musi być wytrzymać nacisk, jaki będzie wiązać się z poruszaniem się dwóch par 300-tonowych pociągów, które będą kursować z prędkością 55 mil na godzinę (ok. 90 km/h). Przy tego typu przedsięwzięciu nie ma miejsca na pomyłkę. Cały most zostanie wzmocniony – według obliczeń lekka kolej przekracza bowiem o 30% założoną nośność przeprawy. W ramach prac m.in. usunięta zostanie część obciążenia pontonów, by utrzymać ich wyporność. Natura mostów pontonowych sprawia, że zmieniają one położenie w zależności od kierunku natężenia ruchu czy wiatru. Wymusza to zastosowanie to bardziej elastycznych szyn i ich połączeń – tory muszą uwzględniać sześć możliwych zakresów przemieszczeń. Źródło: transport-publiczny.pl

Komentarze