Jeszcze w tym roku będziemy mogli przejechać się pociągiem czeskiego przewoźnika Leo Express

Jeszcze w tym roku będziemy mogli przejechać się pociągiem prywatnego czeskiego przewoźnika Leo Express. Bilety na trasach z polskich miast do Czech mają zaczynać się już od 19 złotych. Do tej pory przewoźnik ten znany był z przewozów autokarowych. Z tego, co do tej pory wiadomo, pierwsze pociągi będą kursowały między Krakowem a Pragą, z przystankiem m.in.: w Katowicach, Ołomuńcu i Ostrawie. – Właściwie przecieramy szlaki, jeśli chodzi o branżę prywatnych przewoźników kolejowych. W tej chwili jesteśmy na etapie załatwiania formalności, mamy już odpowiednie licencje, ale walczymy między innymi o pozwolenia na tzw. otwarty dostęp do torów – mówił Peter Jancovic, dyrektor rozwoju i sprzedaży Leo Express w rozmowie z portalem Fly4free.pl. Jak do tej pory na polskich torach nie było prywatnego przewoźnika. Po wejściu na kolejowy rynek Leo Express ma to się zmienić bezpowrotnie, bowiem państwowi przewoźnicy będą musieli postarać się, aby być dla Leo konkurencyjni. – To będą wygodne, nocne połączenia. Na pewno będziemy mieć konkurencyjne ceny. Ceny biletów będą zaczynały się już od 19 PLN, a im więcej pasażerów będzie z nami podróżować, tym ceny będą mogły być niższe – komentuje Jancovic. Jak podaje Fly4free.pl, start trasy z Krakowa do Pragi miał nastąpić 1 września, jednak przewoźnik wciąż czeka na opinię Urzędu Transportu Kolejowego. Jest już znany dokładny rozkład jazdy. Na początek będą to dwa kursy. Pociąg z Krakowa ma odjeżdżać o 00:45, by dojechać do Pragi na 8:19. W drogę powrotną pociąg będzie wyjeżdżał z Pragi o 15:19, by przyjechać do Krakowa o 22:45. (RadioZET.pl)

Komentarze