Glasgow ma jeden z najstarszych systemów metra na świecie

Glasgow, największe miasto w Szkocji, może poszczycić się dość osobliwym systemem transportu publicznego. Od 120 lat w mieście funkcjonuje podziemna kolejka, dumnie nazywana metrem. Jest to jeden z najstarszych systemów metra na świecie. Szkockie metro charakteryzuje się wąskimi peronami i malutkimi ciasnymi wagonami, co w połączeniu może przyprawić o klaustrofobię. Składy metra wyglądem i skrajnią bardziej przypominają wagony do wywozu urobku z kopalni niż pociągi do przewozu osób. Podróż metrem w Glasgow to swoisty Kingsajz i jednocześnie wycieczka śladami historii do czasów, gdy systemy metra dopiero raczkowały. Metro w Glasgow funkcjonuje od 1896 r. i jest jednym z pięciu dziewiętnastowiecznych systemów metra na świecie. Pierwszym było metro w Londynie otwarte w 1890 r. Sześć lat później zainaugurowano kursy podziemnej kolejki w Budapeszcie, a po kilku miesiącach pasażerów zaczęło wozić metro w Glasgow. Do 1900 r. otwarto jeszcze trasy dla podziemnych pociągów w Paryżu i w Chicago. Wszystkie dziewiętnastowieczne systemy metra funkcjonują do dziś i przez kolejne dziesięciolecia doczekały się znacznej ekspansji. Sieć londyńskiego metra rozrosła się do 402 km i 270 stacji. Paryskie metro ma 303 stacje i 214 km, zaś metro w Budapeszcie po ostatniej rozbudowie z 2014 r. ma długość 38 km i 52 stacje. Metro w Glasgow jako jedyne nigdy nie doczekało się rozbudowy. Funkcjonuje niezmiennie w tym samym kształcie od 120 lat. Prace ziemne przy budowie metra rozpoczęły się w 1891 roku i trwały 5 lat. Uroczyste otwarcie nastąpiło 14 grudnia 1896 r. Cała linia ma długość 10,5 km i tym samym zamyka pierwszą dziesiątkę najkrótszych systemów metra na naszym globie. Szkockie metro cechują nietypowe rozwiązania techniczne pod względem rozstawu szyn i systemu zasilania. Zdecydowano się na przyjęcie bardzo rzadkiego rozstawu tzw. „czterech stóp” wynoszącego 1219 mm. Jeszcze bardziej innowacyjnym pomysłem było zastosowanie napędu linowego. Pociągi były prowadzone liną, napędzaną przez stacjonarną maszynę parową. W tym samym czasie londyńskie metro prowadziły parowozy, a metro w Budapeszcie miało już nowoczesny system zasilania z trzeciej szyny. System zasilania linowego okazał się na tyle niedoskonały i problematyczny, że w 1935 r. zdecydowano się go zastąpić sprawdzonym już systemem elektrycznym. Od tej pory metro w Glasgow zasilane jest prądem stałym 600 V płynącym z trzeciej szyny. Trasa metra w Glasgow jest okólna, dwukierunkowa i dwutorowa. Linia w kształcie litery „O” okrąża miasto, dwukrotnie przecinając rzekę River Clyde. Linia w całości przebiega pod ziemią, na jej trasie jest 15 stacji. Większe stacje mają dwie krawędzie peronowe, jednak większość stacji, a raczej „stacyjek”, ma bardzo wąskie perony wyspowe, gdzie trzeba zachować szczególną ostrożność przed nadjeżdżającym pociągiem. Trzy spośród piętnastu stacji są węzłami. Stacje Patrick, Buchanan i St. Enoch połączone są lub leżą w bezpośredniej odległości od dworców kolejowych ATOC, na których można przesiąść się do pociągów ScotRail. Szkockie metro przez 120 lat doczekało się jednej gruntownej modernizacji. Przeprowadzono ją w latach 1977-1980, zawieszając jednocześnie kursowanie pociągów na okres blisko czterech lat. W czasie modernizacji kompleksowo wymieniono nawierzchnię, zmodernizowano system zasilania, przebudowano część stacji i wzmocniono konstrukcje tuneli. Ponadto wymieniono cały tabor, włączając do eksploatacji 41 nowych składów. (Kurier Kolejowy)

Komentarze