Na kilkanaście dni przed oddaniem do użytku odcinka Bamberg-Erfurt na trasie KDP Monachium-Berlin federalny minister Alexander Dobrint i Berhold Huber z zarządu Deutsche Bahn przetestowali osobiście przejazd tą nową trasą. Zmodernizowanym składem ICE 3 z prędkością max. 300 km/h pokonali 120 km między Bambergiem i Erfurtem w 45 minut.
Z wejściem w życie nowego rozkładu jazdy w grudniu pasażerowie pociągów ICE Sprinter będą mogli przejechać z Berlina do Monachium w niespełna 4 godziny. Trasa z Monachium do Berlina przez Halle liczy 623 km, przez Lipsk 652 km. Przewoźnik chce podwoić przewozy na tej trasie i osiągnąć 40% udziałów w tym rynku. Oznaczałoby to większą liczbę pasażerów, niż przewożą na tej trasie linie lotnicze Lufthansa, AirBerlin und Transavia łącznie.
- Dziesiejszy, pierwszy przejazd tym odcinkiem z prędkością 300 km/h pokazuje niesamowity postęp komunikacyjny, jaki dokonał się na linii Berlin-Monachium - powiedział Dobrint. Zdaniem Hubera, „z tej największej poprawy oferty DB w historii skorzysta nawet 17 mln pasażerów mieszkających przy trasie". - Zaoferujemy im krótsze czasy przejazdu i więcej połączeń - zapowiedział.
Na kilku odcinkach trasy (VDE 8) ruch się już odbywa. Jak informowaliśmy, między Berlinem a Lipskiem i Halle pociągi kursują z prędkością 200 km/h od 11 lat. W grudniu 2015 oddano do użytku odcinek Halle/Lipsk – Erfurt, dostosowany do prędkości 300 km/h i rozbudowano węzły Lipsk, Halle i Erfurt. Od 10 grudnia 2017 w Erfurcie zaplanowano postoje 80 składów ICE dziennie. Włączenie do sieci nowego odcinka spowoduje zmianę rozkładu 1/3 dalekobieżnych pociągów w Niemczech. To największa tego typu operacja w historii przewoźnika. Źródło: Rynek Kolejowy
Komentarze
Prześlij komentarz