W przyszłym roku pociągi EN57 znikną ze śląskich torów

Elfy 2 to dla województwa śląskiego przede wszystkim duże oszczędności z uwagi na cenę ich eksploatacji. Jednak, jak zapowiada Stanisław Dąbrowa, wicemarszałek województwa śląskiego, w ślad za tym ma iść przede wszystkim zwiększanie oferty przewozowej, a przez to także dostępności kolei dla mieszkańców. Co więcej, nowe składy pozwolą – jak podkreśla wicemarszałek – rozstać się wreszcie z obecnymi EN57. Łącznie trafi dna Śląsk trafi 19 pojazdów Elf 2. Z tego województwo kupuje 12 sztuk. Cena całego kontraktu wynosi 288 mln zł, z tego nasza część to 200 mln zł. Korzystamy ze wsparcia środków unijnych. Do tego Unia Europejska dokłada nam 138 mln zł, z kolei 62 mln dokładamy z własnego budżetu. Natomiast z Kolejami Śląskimi podpisaliśmy 15-letnią umowę na realizację przewozów w województwie, co umożliwiło spółce pozyskać dodatkowe środki z banku na zakup taboru. Ostatni pojazd z Pesy powinien dotrzeć w sierpniu 2018 roku. Planujemy, że te 18 nowych Elfów 2 zastąpi obecne 22 pojazdy EN57. Praktycznie już wtedy stare pociągi nie powinny poruszać się na śląskich torach. Mówię, że nie powinny, bo jak znam życie, zawsze trzeba zostawić sobie jeden lub dwie sztuki na wypadek, gdyby pojawiła się jakaś awaria – powiedział wicemarszałek Stanisław Dąbrowa. (Koleje Śląskie)

Komentarze