Kolejowy ruch aglomeracyjny rośnie


Uruchomienie kilku dodatkowych pociągów do Chociszewa jest odpowiedzią na rosnące zainteresowanie kursami Łódzkiej Kolei Aglomeracyjnej wewnątrz aglomeracji łódzkiej. Coraz więcej jest podróżnych wybierających pociąg na trasie z Łodzi do Zgierza. Jeszcze kilka lat temu kolej nie pełniła w tej relacji niemal żadnej roli. Na początku swojej działalności Łódzka Kolej Aglomeracyjna funkcjonowała, nieco wbrew swojej nazwie, jako przewoźnik regionalny. Operując na liniach do oddalonych o ok. 60 km miast i zastępując na nich dotychczasową ofertę Przewozów Regionalnych, spółka zapewniała przede wszystkim dojazd do stolicy regionu z jego obrzeży. Profil działalności ŁKA wyraźnie się jednak przesuwa, a jej rola w obsłudze Łodzi i najbliższych okolic staje się wyraźniejsza. Frekwencja w obrębie aglomeracji łódzkiej stale rośnie – potwierdza Marta Markowska, rzecznik prasowy przewoźnika. Jedną z tras, na których kolej zyskuje na znaczeniu, jest ta wybiegająca z Łodzi w kierunku Kutna. – W jej przypadku największe natężenie liczby pasażerów notowane jest od przystanku Zgierz Północ w stronę Łodzi – stwierdza przedstawicielka łódzkiej spółki. To o tyle istotne, że jeszcze kilka lat temu kolej praktycznie w ogóle nie była rozważana przez mieszkańców jako środek transportu pomiędzy Łodzią a satelickim, sąsiadującym z nią bezpośrednio Zgierzem. Odpowiedzią na zauważalny trend ma być rozbudowa oferty przewozowej na podłódzkim odcinku trasy. Jak zapowiada Marta Markowska, uruchomione zostaną więc dodatkowe kursy kończące bieg w miejscowościach leżących pomiędzy Łodzią a Kutnem. Zmiany wejdą w życie w najbliższą niedzielę. – W nowym rozkładzie takich połączeń będzie łącznie dziewięć, w tym pięć relacji Chociszew – Łódź – Chociszew i cztery Ozorków – Łódź – Ozorków – wylicza nasza rozmówczyni, podając łączną liczbę kursów w obu kierunkach (co przekłada się na 2,5 pary pociągów do Chociszewa i 2 pary do Ozorkowa). Połączenia [mające obsługiwać głównie aglomerację łódzką] realizowane są ze stacji Chociszew i Ozorków, gdzie pod względem technicznym możliwe jest rozpoczynanie i kończenie biegu pociągów – tłumaczy Marta Markowska. – Dodatkowe pociągi zagęszczą siatkę połączeń przy efektywnym wykorzystaniu posiadanego przez ŁKA taboru – tłumaczy. Sporo miejsca kwestii zwiększenia pracy eksploatacyjnej bez powiększania parku taborowego poświęcono na niedawnej konferencji prasowej spółki. Przedstawicielka należącego do samorządu województwa łódzkiego przewoźnika podkreśla przy tym, że zwiększenie obsługi terenów podłódzkich nie odbywa się kosztem pasażerów korzystających z pociągów w dłuższych relacjach. – W pełnej relacji Kutno – Łódź w grudniowym rozkładzie jazdy Łódzka Kolej Aglomeracyjna będzie realizowała, tak jak obecnie, 18 połączeń [9 par] – mówi. O jeden kurs więcej realizować będą natomiast Przewozy Regionalne, które obsłużą drugie połączenie z Łodzi przez Kutno do Torunia. (Rynek Kolejowy)

Komentarze