Przewozy Regionalne ze wzrostem liczby pasażerów w 2017 roku


Operator pociągów PolRegio przewiózł w ub. roku o 384 tys. pasażerów więcej, niż w roku poprzednim. Przewoźnik utrzymał pozycję lidera i obecnie posiada najwięcej, bo 26,3% udziałów w rynku pod względem liczby przewożonych pasażerów. Tak dobre wyniki to m.in. efekt wymiany taboru, rozwijania kanałów sprzedaży oraz poprawy jakości usług. W ciągu roku z usług przewoźnika korzysta blisko 80 mln podróżnych, czyli ok. 220 tyś. dziennie. Każdego dnia w trasy wyjeżdża średnio 1800 pociągów, które zatrzymują się na ponad 1800 stacjach w miastach, miasteczkach i miejscowościach. W ostatnim czasie Urząd Transportu Kolejowego podał oficjalne dane potwierdzające silną pozycję Przewozów Regionalnych i wskazujące na dalszy wzrost liczby pasażerów. – Warto jednak podkreślić, że w roku 2016, w ramach Światowych Dni Młodzieży, przewoźnik przewiózł ok. miliona pasażerów. Oznacza to, że w rzeczywistości liczba pasażerów w roku 2017 (w porównaniu do 2016 r.) zwiększyła się o 1,4 mln – mówi prezes Przewozów Regionalnych, Krzysztof Zgorzelski. Na początku ubiegłego roku logo Przewozów Regionalnych zastąpiło nowe – PolRegio. Stworzona marka konsumencka jest symbolem zmian, jakie dokonują się w spółce. Ostatnie dwa lata były bowiem dla PolRegio okresem przełomowym. Podjęta przez obecny zarząd restrukturyzacja przyniosła pierwsze efekty. – Za nami wyjątkowo trudne, choć udane dwa lata. Realizujemy, pierwszy w historii spółki, skuteczny plan restrukturyzacji. Przed nami kolejny rok ciężkiej pracy, ale patrzymy na niego z optymizmem, ponieważ dotychczasowe osiągnięcia oraz cel, jaki przed sobą postawiliśmy sprawią, że – jak głosi hasło PolRegio – budujemy dobrą kolej – mówi prezes Przewozów Regionalnych. Realizowany proces restrukturyzacji Spółki, będącej od listopada 2015 roku w Grupie ARP, ma pomóc w zbudowaniu silnej organizacji zdolnej konkurować na trudnym rynku przewozów pasażerskich, a także gotowej na zbliżającą się liberalizację rynku. W roku 2016 przewoźnik odnotował pierwszy w historii spółki zysk na poziomie ponad 51 mln zł. – Już teraz mogę zapowiedzieć, że rok 2017 był równie udany. I jest to nasz wspólny sukces: naszych udziałowców – głównie ARP, pracowników, a przede wszystkim pasażerów, którzy przekonują się do zachodzących w spółce dobrych zmian – mówi prezes Zgorzelski. Należy podkreślić, że do momentu przejęcia udziałów przez ARP sytuacja Spółki była wynikiem wieloletniego niedofinansowania i związanego z tym narastającego zadłużenia. – W swojej kilkunastoletniej historii spółka konsekwentnie odnotowywała straty, które były spowodowane m.in. nieefektywnościami wewnętrznymi, niekorzystnymi warunkami świadczenia przez nią usług publicznych oraz postępującą degradacją zasobów taborowych. Obecnie – dzięki ARP – zmieniamy to z myślą o naszych klientach – dodaje Krzysztof Zgorzelski. Jednym z najważniejszych celów, jakie postawił sobie obecny zarząd jest wymiana oraz modernizacja taboru. W 2017 r. na tory wyjechały pierwsze nowe pociągi, m.in. pięć Linków wyprodukowanych przez Pesa Bydgoszcz. Ponadto przewoźnik zmodernizował kilkadziesiąt sztuk EN57, które jeżdżą m.in. po torach w woj. wielkopolskim oraz świętokrzyskim. Nowe pojazdy to m.in. dostęp do Internetu (Link, Impuls, EN57AL) oraz – jedyne w segmencie przewozów regionalnych – strefy dla dzieci. Łączna liczba nowych i zmodernizowanych składów, które wyjechały na tory w 2017 r. wyniosła 46. To dopiero początek rewolucji taborowej, która dokona się w najbliższych latach. Podczas ubiegłorocznych targów TRAKO przewoźnik przedstawił strategię taborową, która zakłada pozyskanie 230 elektrycznych zespołów trakcyjnych oraz co najmniej 30 pojazdów hybrydowych. (Kurier Kolejowy)

Komentarze