Łódzka Kolej Aglomeracyjna rozbuduje eksploatowane od pięciu lat Flirty

Łódzka Kolej Aglomeracyjna rozbuduje eksploatowane od pięciu lat Flirty. Przewoźnik otrzymał dziś dofinansowanie Urzędu Marszałkowskiego Województwa Łódzkiego na realizację inwestycji określonej mianem trzeciego etapu rozwoju systemu ŁKA. Spółka uruchomiła też długo oczekiwane połączenia do Tomaszowa Mazowieckiego i Radomska, choć na razie rozkład jazdy przewiduje tylko jedną parę kursów w obu wspomnianych kierunkach. Rozbudowa dziesięciu eksploatowanych od pięciu lat jednostek Flirt 3 Łódzkiej Kolei Aglomeracyjnej stała się dziś pewna. Samorząd województwa łódzkiego poinformował bowiem o przyznaniu własnej spółce dotacji na ten cel. – Podpisujemy kontrakt wart 47 mln zł – podkreślał podczas krótkiej konferencji prasowej na dworcu Łódź Fabryczna marszałek województwa łódzkiego Grzegorz Schreiber. Środki pochodzą z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Łódzkiego. W dodatkowym członie znajdzie się 66 miejsc siedzących – mówił marszałek. Liczba siedzeń w trzyczłonowych pojazdach Stadlera wyniesie więc łącznie 186. Zdaniem Grzegorza Schreibera inwestycja znacząco poprawi komfort podróżowania pociągami po regionie. Przedsięwzięcie nazwano trzecim etapem rozwoju systemu ŁKA. – Rozbudowa pociągów to projekt innowacyjny. ŁKA jest pierwszym polskim przewoźnikiem, który wdroży takie rozwiązanie – podkreśla w komunikacie prasowym sama spółka. Rozbudowę Flirtów przeprowadzi rzecz jasna ich producent – Stadler Polska. – Wartość inwestycji wynosi 68 mln 481 tys. 150 zł – wskazuje Łódzka Kolej Aglomeracyjna. Przewoźnik zauważa, że zwiększenie podaży miejsc koresponduje ze stałym wzrostem zainteresowania usługami kolei. W 2018 r. ŁKA przewiozła niemal 4,7 mln pasażerów, czyli aż o 22 proc. więcej niż w roku 2017. Nowe jednostki Impuls produkcji nowosądeckiego Newagu zostały natomiast skierowane dziś m.in. do obsługi nowego połączenia Łódź Fabryczna – Tomaszów Mazowiecki. O 13:55 z Łodzi wyruszył pierwszy w historii kursowy pociąg łódzkiego przewoźnika jadący w tym kierunku. – Cena biletu to jedynie 8 zł – zachęcał Janusz Malinowski, prezes Łódzkiej Kolei Aglomeracyjnej. Na razie rozkład jazdy jest bardzo skromny, bo wojewódzki przewoźnik uruchomi tylko jedno połączenie w tej relacji obsługiwane jedynie w dni robocze. Raczej symboliczna obecność ŁKA w Tomaszowie ma jednak być tylko początkiem budowy kompleksowej oferty. – Możemy zdradzić, że jeszcze w tym roku liczba połączeń zwiększy się do ośmiu – zapowiedział marszałek Grzegorz Schreiber. (Rynek Kolejowy)