Prywatny przewoźnik ODEG z Niemiec wycofał z ruchu całą flotę dostarczonych zaledwie dwa miesiące temu pociągów Alstom Lint. Przyczyną były powtarzające się usterki określone jako poważne. Ostdeutsche Eisenbahn GmbH (ODEG) to prywatny przewoźnik kolejowy założony 20 lat temu przez byłego maszynistę Deutsche Bahn. Startuje on w przetargach na obsługę połączeń w kilku niemieckich landach. Dwa lata temu zdecydował się na powiększenie swojej floty, zamawiając w Alstomie 8 nowych pociągów spalinowych Coradia Lint54. W czerwcu 2023 roku nowe pojazdy zostały wprowadzone do eksploatacji na tzw. sieci Elbe-Spree (Łaba-Sprewa), będącej przedłużeniem berlińskiego S-Bahnu (kolei miejskiej). Jednak ledwie kilka tygodni później przewoźnik wycofał z ruchu całą flotę nowych pojazdów, tłumacząc to "poważnymi usterkami w większości pojazdów". Oznaczało to odwołanie wielu pociągów na liniach RB33 z Poczdamu, EB37 z dworca Berlin-Wannsee i RB51 z Brandenburgii. Plan awaryjny zakłada przywrócenie do ruchu starszych pojazdów Stadler GTW. Philippe Molitor, rzecznik centrali Alstomu podkreślił w informacji dla "Rynku Kolejowego", że Alstom przeprasza przewoźnika i pasażerów oraz czyni wszystko co możliwe, żeby jak najszybciej przywrócić składy do ruchu. Jak wyjaśnia, problemy dotyczą nowego systemu klimatyzacji. - Problemy pojawiły się dopiero w regularnej eksploatacji przy wysokich temperaturach - podkreśla. W tej chwili prowadzone są testy nowego oprogramowania dla systemu. Jednak nawet jeśli wypadną one pomyślnie, to producent będzie potrzebował oficjalnego zatwierdzenia zmian w specyfikacji pojazdów. To może potrwać nawet kilka tygodni, ale producent będzie szukał rozwiązań przejściowych (tymczasowych) na ten okres. Źródło: Rynek Kolejowy, Foto: schiene.de
Komentarze
Prześlij komentarz