Koleje Austriackie podpisały ze Stadlerem umowę na dostawę 16 trójwagonowych bateryjnych zespołów trakcyjnych. W grze jest znacznie większe zamówienie. ÖBB podpisało umowę ze Stadlerem na zakup 16 zespołów trakcyjnych za kwotę 194 milionów euro. Wartość tej części kontaktu to 194 miliony euro, ale umowa ramowa przewiduje możliwość zakupu łącznie nawet 120 pojazdów za 1,3 miliarda euro. – Nowe zespoły trakcyjne Flirt zasilane akumulatorami to kamień milowy w kierunku dekarbonizacji regionalnego transportu kolejowego. Możemy nimi jeździć po odcinkach bez sieci trakcyjnej, możemy też łączyć relacje, gdzie dotychczas potrzeba było dwóch różnych typów taboru – powiedział prezes ÖBB, Andreas Matthä. Jego zdaniem, lepsze przyspieszenie pojazdów, w stosunku do pojazdów spalinowych, przełoży się też na (niewielką) redukcję czasu przejazdu. ÖBB, dzięki nowym pociągom, chce zaoszczędzić do 1,7 miliona litrów oleju napędowego rocznie, co odpowiada około 4250 tonom CO2. Stadler wyprodukuje pociągi, które będą kursować pod marką handlową Cityjet w Bussnang w Szwajcarii. Trójwagonowe pojazdy (dotychczas zamawiano w Stadlerze dwuczłonowe akumulatorowe jednostki) będą mieć 63 metry długości i będą mogły poruszać się z prędkością do 160 km/h. Będzie w nich 160 miejsc siedzących. W każdym ezecie przewidziano aż dwanaście miejsc dla rowerów i osiem miejsc na wózki. W pociągach będzie wifi, stoliki przy niektórych siedzeniach, , gniazdka elektryczne będzie nowoczesna informacja pasażerska. Pierwsze pojazdy mają być gotowe w 2028 roku, wtedy też wyjadą na linię Kamptalbahn. Akumulatory będą niewielkie, za to pozwolą na ich ładowanie poprzez pantograf w zaledwie 15 minut! Zasięg na bateriach wyniesie 150 km. (Rynek Kolejowy)
Komentarze
Prześlij komentarz