Polregio, po otrzymaniu pomocy publicznej w latach 2015-2018, może ponownie inwestować duże środki w wymianę taboru. Środki z KPO są bardzo ważnym elementem drugiego etapu restrukturyzacji naszej firmy – powiedział Marcel Klinowski, wiceprezes Polregio podczas panelu „Infrastruktura transportowa w Europie Centralnej” w ramach XVI Europejskiego Kongresu Gospodarczego.Wiceprezes Klinowski przypomniał podczas dyskusji, że spółka złożyła wnioski na zakup 98 pojazdów. Nie ukrywał jednocześnie, że wyprodukowanie takiej liczby pojazdów do połowy 2026 roku będzie trudnym zadaniem.Chodzi o to, by rozliczać państwo członkowskie z zakontraktowania, a nie z dostaw.Przedstawiciel Polregio zaznaczył, że cały program inwestycyjny szacowany jest na 11 mld zł.Wszyscy producenci mówią wprost, że pierwszy pojazd może być dostarczony w ciągu 36 miesięcy od zakontraktowania, a kolejne co 5 miesięcy. Daje to rzeczywistą perspektywę realizacji tak dużego zamówienia w okresie bliższym 3-4 lat, a nie dwuletnim. Dlatego też nasze postulaty kierujemy do rządu i decydentów przy rewizji KPO, aby zmienić ten kamień milowy w duchu, który obecnie funkcjonuje w transporcie miejskim – dodał przedstawiciel Polregio. Źródło: KOlejowy Portal
Komentarze
Prześlij komentarz