W Brukseli obraduje Komitet d. Interoperacyjności i Bezpieczeństwa na Kolei (RISC) który będzie głosował nad zmianami regulacji dotyczących wagonów kieszeniowych zaproponowane w reakcji na wypadki, które miały miejsce na moście nad cieśniną Wielki Bełt w Danii. Proponowane zmiany budzą jednak wątpliwości w branży intermodalnej. W trakcie obrad komitetu RISC kraje członkowskie będą głosować nad zaproponowanymi przez KE w technicznych specyfikacjach interoperacyjności dla wagonów i telematyki. Zmiany w TSI WAG są reakcją na wypadek, do którego doszło w 2019 r. na moście nad Wielki Bełtem, kiedy to silny sztormowy wiatr oderwał naczepy przewożone wagonami kieszeniowymi. Jednostki te uderzyły w przejeżdżający obok pociąg pasażerski. W wyniku tego wypadku zginęło 8 osób. Do ponownego incydentu z oderwaniem naczep od wagonu doszło na tym moście w 2021 r. Po tym wypadku Dania zabroniła przewozić naczepy pociągami na mostach nad cieśninami bałtyckimi. Następnie zezwolono na takie przewozy, ale pod warunkiem spełnienia nowych, rygorystycznych regulacji dot. przymocowania jednostek transportowych do wagonów kieszeniowych. Komisja Europejska zaproponowała aby nowe regulacje dla wagonów kieszeniowych włączyć do TSI WAG i w ten sposób staną się one obowiązujące dla wszystkich nowych i modernizowanych wagonów do przewozu naczep w Unii Europejskiej.Międzynarodowa Unia Kombinowanych Przewozów Drogowo-Kolejowych (UIRR) zaapelowała do krajów członkowskich o odrzucenie propozycji KE. Zdaniem organizacji zanim proponowane zmiany w TSI WAG zostaną wprowadzone w życie należy przeprowadzić analizę ich zasadności i skutków ekonomicznych. UIRR argumentuj, że obecnie nie ma konsensusu co do tego czy proponowane zmiany są niezbędne dla zapewnienia bezpiecznego przewozu naczep, a dostosowanie się do proponowanych zmian regulacyjnych spowoduje wzrost kosztów intermodalnego przewozu naczep. Branża ta obecnie odczuwa silną presję konkurencyjną ze strony transportu drogowego. Źródło: IntermodalNews
Komentarze
Prześlij komentarz